Jak podaje Agro Nawigator z danych Eurostatu wynika, że we wrześniu’18 wyeksportowano z UE do Chin 800 t jabłek tj. ponad 9-krotnie więcej niż we wrześniu’17 i jednocześnie 45% łącznego eksportu w 2017.
Za całość eksportu odpowiadała Francja, która jest jednym z niewielu krajów UE (obok Polski), mogących eksportować jabłka do Chin. Nie są to imponujące wolumeny, niemniej, tak intensywny początek sez. 2018/19 w eksporcie do Chin może sugerować również istotny wzrost w kolejnych miesiącach, szczególnie, gdy zapasy jabłek w Chinach zaczną się zmniejszać.
Zapotrzebowanie na rynku chińskim spowodowane jest znaczącym spadkiem krajowej produkcji (konsekwencja przymrozków), oraz po części z wojny handlowej z USA, która może ograniczać Chinom dostęp do jabłek amerykańskich.
#Włoskie #kiwi czy #polskie #jabłka, nie mówiąc już o mięsie czy słodyczach z całej Europy będą mogły w niecałe 20 dni znaleźć się w Chinach. #Chiny #Kolejhttps://t.co/yuOR3arcA0
— Kurier Kolejowy (@KurierKolejowy) 26 czerwca 2018
W przypadku Polski nie odnotowano sprzedaży jabłek do Chin we wrześniu’18.
Krajowy eksport ogranicza relatywnie mała liczba certyfikacji, która pozwalałaby na sprzedaż do „Państwa Środka”. Pomimo tego, że niewykluczone jest, iż sprzedaż jabłek z naszego kraju do Chin w kolejnych miesiącach wzrośnie, to na zwiększonym popycie w Chinach bardziej mogą skorzystać takie kraje jak Francja czy Holandia.
- źródło: pkobp.pl
Przypomnijmy:
- Z powodów wiosennych przymrozków oraz burz gradowych, które wystąpiły w Chinach w 2018 roku szacuje się, że produkcja jabłek w tym kraju będzie o 25% niższa w porównaniu do poprzedniego sezonu (...). Jak informuje USDA dostawy jabłek zostaną uzupełnione z takich krajów jak Polska, Francja, Nowa Zelandia czy Chile. Eksport jabłek z Chin w sezonie 2018/2019 może wynieść ok. 1 mln ton [czytaj wpis: USDA: Zbiory jabłek w Chinach w 2018r. >>>]
Najnowsze komentarze