Wraz z nadejściem lata na straganach pojawiły się soczyste, czerwone, kuszące słodko-kwaśnym smakiem i wspaniałym aromatem – truskawki. Na Rynku Kalwaryjskim w Wilnie można w nich przebierać do woli: są już te, wczesne odmiany, wyhodowane w przydomowych ogródkach, jak i te, z importu: czyli swojskie truskawki z Polski.
Rozpiętość cen jest dość znaczna: poczynając od 4 euro za kilogram, ale też sporo jest już tych owoców za 1,30 euro. Najdorodniejsze „litewskie” truskawki są najdroższe: po 4 euro za kilogram, nieco mniejsze jagody można kupić już za 2 euro. Czesława Bogdańska, która je sprzedaje, mówi, że ludzie najczęściej kupują je dla dzieci bo są ekologiczne...
- źródło: kurierlitewski.lt - czytaj całość >>>
Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego do zakupów spożywczych robionych w Polsce dorzucają teraz świeże truskawki, często kupowane prosto z przygranicznych plantacji. Rosjanie tym bardziej cenią sobie te owoce, że w obwodzie plantacji truskawek można szukać ze świecą.
"Obserwujemy bardzo duże zainteresowanie truskawkami, przeciętnie Rosjanie wiozą 2-3 kobiałki, ale są i tacy, którzy wywożą z Polski kilkanaście kobiałek tych owoców. Czasem widujemy też busy załadowane tym towarem - bez wątpienia po kilkaset kobiałek. Nie jest dużo takich transportów, ale się zdarzają" - powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy olsztyńskiej Izby Celnej Ryszard Chudy.
- źródło: bankier.pl za PAP - czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze