Przymrozki po raz kolejny nie oszczędziły włoskich sadowników. W niektórych sadach straty plonów mogą wynieść nawet 100%.
Słoneczny weekend ustąpił arktycznemu powietrzu z Norwegii, które wczoraj (1.04) przyniosło nad większości północnych regionów kolejną falę przymrozków oraz opady śniegu.
Owoce pestkowe, ziarnkowe i kiwi już w ubiegłym tygodniu zostały uszkodzone przez przymrozki – przypomina italiafruit.net
Teraz sytuacja w sadach jeszcze bardziej się pogorszyła. Na dokładne szacunki wielkości strat trzeba jeszcze poczekać, ale już dziś wiadomo że straty mogą być ogromne. Wczorajsze przymrozki dotknęły najbardziej takie regiony jak Emilia-Romania, Veneto, Apulia oraz dolinę Toskanii, Umbrii, Lacjum i Kampanii.
Gabriele Franceschelli, właścicielka La Vallata, firmy rolniczej z Casalfiumanese (Bolonia), informuje:
Nowa fala chłodnej pogody zniszczyła wszystko, co oszczędziły przymrozki w ubiegłym tygodniu. Nie mam słów, aby to opisać. Temperatury spadły do -4 stopni C w dolinie Santerno, w tym regionie najprawdopodobniej nie będzie, czego zbierać. Podobnie wygląda sytuacja w sadach i na plantacjach na obszarach Emilii-Romanii, od Modeny do Ceseny.
Morele, brzoskwinie, śliwki, brzoskwinie, kiwi, khaki, winogrona - mróz odbiera nam wszystko. Żadne z nas z Emilii-Romagny nigdy przedtem nie widział takiej katastrofy. W naszym regionie wielkość szkód może wynieść 1-2 miliardów euro
- kontynuuje Franceschelli.
W Romagna , jak podkreśla lokalna CIA, mrozy dotknęły cały obszar Rawenny, a także cały Cesenate, z wyjątkiem obszaru w kierunku morza po stronie Cesenatico. Duże uszkodzenia zgłoszono również w obszarach Forlivese i Rimini.
Na niektórych obszarach i w niektórych gospodarstwach przewiduje się 100% strat w przypadku wiśni i moreli, 80% w przypadku śliwek i brzoskwiń
- mówi Cia Romagna.
Idąc dalej na południe, Apulia wydaje się najbardziej dotkniętym przez pogodę regionem. Lokalne Coldiretti podkreśla, że opady śniegu w ostatnich dniach mocno uderzyły w obszary prowincji Bari, Bat, Taranto i Foggia, niszcząć produkcję migdałów, dla których szacuje się utratę przynajmniej 90% plonów.
Najpierw pandemia koronawirusa teraz szalona pogoda dokonała "zamachu stanu" na włoskie sadownictwo
- mówi prezes organizacji Savino.
- źródło: italiafruit.net
Najnowsze komentarze