Jak informuje kielce.wyborcza.pl - nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, iż mimo dużej obniżki ceny wywoławczej dalej nikt nie chce kupić upadłego "Owocu Sandomierskiego". Sadownicy mają żal.
Nikt nie złożył oferty. Konieczna będzie zatem kolejna obniżka ceny – mówi kielce.wyborcza.pl Grzegorz Rogusz, pełnomocnik kilkudziesięciu sadowników z Sandomierszczyzny. Sadownicy mają żal, bo za obecną cenę wywoławczą, czyli ok. 41 mln zł netto, był chętny do kupienia „Owocu”.
Syndyk zaczął przetargi od wyceny „Owocu Sandomierskiego” na ok. 59 mln zł netto.
- źródło: kielce.wyborcza.pl / Czytaj całość >>>
- foto: Owoc Sandomierski
Najnowsze komentarze