Zbieranie truskawek i innych owoców, obsługa kelnerska i barmańska, sprzątanie w ośrodkach turystycznych, pomoc kuchenna oraz mała gastronomia - z danych Personnel Service wynika, że to najchętniej wybierane prace sezonowe przez pracowników z Ukrainy. Pracując w tych zawodach, nasi wschodni sąsiedzi mogą zarobić nawet do 15 zł netto za godzinę.
Z badań firmy Personnel Service wynika, że jedne z najwyższych stawek, za pracę za godzinę, oferuje się przy zbiorze truskawek. Tam pracownicy z Ukrainy mogą otrzymać od 13 do 15 zł netto.
W związku z tym, że sezon zbioru truskawek jest krótki, a same owoce należą do nietrwałych, należy je szybko zerwać i równie szybko sprzedać lub przetworzyć. Pracodawcy nie mają wyjścia i muszą zachęcić ludzi do pracy oferując atrakcyjne wynagrodzenie - podkreślono.
- źródło: tvn24bis.pl za PAP / Czytaj całość >>>
W Polsce stawki za zebraną kobiałkę sięgają 4 zł – za granicą liczone są najczęściej za godzinę – w Niemczech ok. 8,9 euro za godzinę, a w Holandii od 5,5 do 10 euro.
Pracodawcy w Polsce oferują różne stawki – godzinowe, ryczałtowo za miesiąc czy od koszyka, przeważają jednak oferty dotyczące pracy na akord. Zarobek jest uzależniony od liczby zebranych kobiałek, które pomieszczą ok. 2 kg truskawek.
Gospodarze proponują stawki od 2 złotych za łubiankę (np. w Kaliszu) do 4 złotych (w okolicach Radomia). W Częstochowie pojawiają się oferty pracy godzinowej, która wynosi od 10 do 12 złotych za godzinę netto, na portalu z ogłoszeniami z urzędów pracy stawki są niewiele wyższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę i wahają się w przedziale 13-15 zł brutto za godzinę pracy w zatrudnieniu w oparciu o umowę-zlecenie.
Stawki za kobiałkę nierzadko opatrzone są zaimkiem „od”, ponieważ zarobki zbieraczy uzależniane są od cen w skupie.
- źródło: bankier.pl / Czytaj całość >>>
Jest tak źle, że na największych plantacjach truskawek owoce mogą zostać na krzakach. Plantatorzy boją się, że nie znajdą też ludzi do zbioru jesiennych malin. Chętnych do pracy na plantacjach nie widać też wśród Ukraińców. Zatrudnienie obcokrajowców skomplikowały nowe przepisy
Rynek pracownika z perspektywy 50 km od Warszawy. Tam pensja minimalna to nadal 6 zł na godzinę. https://t.co/jrSGYbugW1
— Sebastian Ogórek (@ogoreksebastian) 9 czerwca 2018
Bezskuteczne pracowników do zbioru truskawek szuka rolnik z okolic Lublina. Chodzi o pracę na akord. Za łubiankę płaci 3,5 zł. – Potrzebujemy ok. 10 osób do zbioru – mówi pan Kamil, syn plantatora. Swoim pracownikom gospodarz zapewnia nie tylko dojazd na plantację, ale i nocleg. Ludzie dzwonią, dopytują o warunki. Mówią, że oddzwonią, ale nigdy tego nie robią. Naprawdę ciężko jest znaleźć pracowników. Nie wiem, czemu nikt nie chce pracować. Może za ciężka ta praca? Podejrzewam, że na większych plantacjach owoce zostaną na polu.
- źródło: dziennikwschodni.pl / Czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze