Podczas Targów Sadownictwa i Warzywnictwa w 2022 roku wspominałem, że będę chciał przetestować urządzenie do monitorowania pracy ciągnika w sadzie. Głównym celem miało być dokładnie określenie ilości przejazdów, kierunku i czasu pracy ciągnika wraz z maszynami w danej kwaterze jabłoni.
Każdy z sadowników może powiedzieć, że wykonał 20-30 oprysków w sezonie, kosił murawę 2-4 razy, itd. Ale dokładnie czy pamiętamy dokładną liczbę ? Instalacja trackera miała dać taką odpowiedź. Dodatkowo dokładność pomiaru i lokalizacja miała wskazać w jakim miejscu skończyłem oprysk, a tym samym gdzie po uzupełnieniu cieczy roboczej w opryskiwaczu powinienem zacząć kontynuować zabieg. Czy urządzenie spełniło moje oczekiwania ? Zobaczcie sami.
Koszt pojedynczego urządzania ACTIVE TRACKER wynosił około 300 EURO. Koszt nowego ACTIVE TRACKER nie jest mi na chwilę obecną znany. Urządzenie zasilane jest z gniazda zapalniczki, a jego wielkość pozwala na bezproblemowe zamontowanie nawet w wąskiej kabinie ciągnika sadowniczego. Wewnątrz urządzenia zainstalowana jest karta SIM, która przesyła bezpośrednio na platformę fieldclimate dane dotyczące naszego położenia. Cały obraz pracy nałożony jest na google maps. Znając zatem swoje kwatery możemy łatwo zidentyfikować w którym sadzie aktualnie porusza się ciągnik. Dodam tylko, że tabelarycznie w platformie fieldclimate można uzyskać dodatkowe informacje o prędkości z jaką poruszał się ciągnik z momencie pomiaru.
Zobaczcie na zdjęciach jak wygląda obraz danych z tego urządzenia oraz jak został tracter zainstalowany w ciągniku. Pod galerią, ze zdjęciami krótki podsumowanie urządzenia.
Urządzenie zasilane jest z gniazda zapalniczki
ACTIVE TRACKER - Przy przedniej szybie kabiny ciągnika
ACTIVE TRACKER - centralnie na podsufitce kabiny ciągnika
Obraz z monitoringu - ACTIVE TRACKER - oprysk nr 1
Obraz z monitoringu - ACTIVE TRACKER - oprysk nr 2
Obraz z monitoringu - ACTIVE TRACKER - oprysk nr 3
Obraz z monitoringu - ACTIVE TRACKER - pojedyncza kwatera
Obraz z monitoringu - ACTIVE TRACKER - pojedyncze rzędy
Podsumowując urządzenie nie spełniło moich oczekiwań. Dokładność pomiaru przy nasadzeniach o szerokości 3,2 metry międzyrzędami nie pozwoliła określić dokładnie gdzie jest ciągnik. Dokładność sygnału na uwrociach powodowała małą lub brak precyzje pomiaru. ACTIVE TRACKER montowałem w dwóch miejscach. Przy przedniej szybie kabiny ciągnika, jak również centralnie na podsufitce kabiny. Nie miało to jednak wpływu na dokładność pomiaru. Szkoda. Liczyłem na większą precyzję. Wszak sygnały RTK montowane i prowadzące ciągniki rolnicze potrafią kierować maszynami z dokładnością do 2 cm. Tutaj tolerancja była o wiele większa. Może nowe urządzenia ACTIVE TRACKER spełniają zakładane zadania. Może również wskazują kierunek poruszania się maszyny. Jeśli będzie możliwość testowania urządzeń poinformujemy Was w portalu.
Najnowsze komentarze