Trwają zbiory borówek. Gdyby to był normalny rok, to byłyby one na początku, a obecnie są w połowie albo i dalej. Ponadto aronia, która normalnie dojrzewa pod koniec sierpnia, jest już dostępna
– powiedział PAP prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw (KZGPOiW) Witold Boguta. – Ten rok jest nienormalny – ocenił.
Jak przekazał w rozmowie z PAP prezes KZGPOiW Witold Boguta, zbiory truskawek, jagody kamczackiej, maliny letniej oraz porzeczki czarnej i czerwonej już się zakończyły. – Trwają za to zbiory borówki. Gdyby to był normalny rok, to zbiory byłyby dopiero na początku, a obecnie podejrzewam, że są w połowie albo i dalej – ocenił.
Wytłumaczył, że wynika to z faktu, iż zima była łagodna, w związku z czym „wegetacja rozpoczęła się bardzo wcześnie, przez co mamy teraz dwutygodniowe przyspieszenie w dojrzewaniu owoców”. Dodał, że wpływ na przyspieszony rozkwit owoców miały również upały w czerwcu i lipcu.
– Ten rok jest pod tym względem nienormalny – skomentował Witold Boguta.
Ekspert jako przykład wskazał również jabłka, które zaczęły dojrzewać około 25 czerwca, a „normalnie powinno to nastąpić dwa tygodnie później”. Zwrócił również uwagę, że aronia, która normalnie dojrzewa pod koniec sierpnia lub na początku września, jest już dostępna na niektórych bazarach.
Witold Boguta podkreślił, że w związku z przymrozkami część plonów została uszkodzona, przez co zbiory są mniejsze „nawet o kilkadziesiąt procent w stosunku do normalnych lat”.
- źródło: tvp.info za PAP
Najnowsze komentarze