skup interwencyjny jabłek - strona 2 - artykuły

Nadzwyczajna pomoc dostosowawcza dla producentów jabłek – sadownicy, którzy należą do uznanych organizacji producentów owoców i warzyw nie mogą składać indywidualnie wniosków o wsparcie ! Z dofinansowania w ramach mechanizmu „Nadzwyczajna pomoc dostosowawcza dla producentów jabłek”

47 zakładów wyraziło już chęć wzięcia udziału w programie wsparcia dla producentów jabłek, to więcej niż zakładaliśmy - poinformował PAP wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Owoce będą skupowane do 30 czerwca tego roku, a pomoc może objąć nawet 200 tys. ton.

Zgodnie z zapowiedzią Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa opublikowała listę zakładów przetwórczych, które wezmą udział w programie wsparcia dla producentów jabłek. Owoce będą skupowane do 30 czerwca 2022 r., a pomoc może objąć nawet 200 tys. ton.

Na owoce jest mały popyt, a ważne dla eksporterów rynki, jak Białoruś, są niedostępne. Sytuację ma podratować interwencyjny skup - czytamy na dziennikwschodni.pl Eksport jabłek jest praktycznie śladowy – mówi pochodzący z gminy Łaziska (powiat opolski) Krzysztof Cybulak, wiceprezes Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej. – Prawda jest taka, że my nie mamy gdzie tych...

Już w następnym tygodniu zakłady przetwórcze będą skupowały te jabłka deserowe a różnice w cenie bo taka niestety wystąpi w wysokości 30 groszy będziemy rekompensować sadownikom którzy te jabłka deserowe mają.

"Nie wstydzę się działań, które podejmowałem jako minister. Moim celem było wzmocnić rolnictwo, ukrócić różne przewagi firm pośredniczących, na przykładpomóc sadownikom w nierównej walce z zagranicznymi podmiotami skupującymi jabłka po złodziejskich cenach, czy uruchomić chociażby państwowy zakład przerobu świń ze stref ASF, gdzie różne zakłady mięsne zarabiają...

Jak poinformował wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk: Przypomnę, że zorganizowany interwencyjny skup jabłek przemysłowych do przetwórstwa za ministra Ardanowskiego zadziałał. Chociaż nie był to duży procent udziału w rynku, ale zadziałał, czyli naprawdę reszta się dostosowała do tej ceny.

Problem ze zbytem wyprodukowanych jabłek mają sadownicy z Powiśla Lubelskiego. Jabłka przemysłowego na rynku jest bardzo dużo, a punkty skupu nie są w stanie szybko przyjąć takiej ilości towaru. Połowa jabłek zebrana, a reszta leży. Jak samemu się zbiera to jeszcze jako tako, bo tak to w ogóle by się nie opłaciło. Jakby zakłady porządnie brały, to by szło. A tak na...

Więcej jest przemysłu niż ładnego jabłka – informuje Krzysztof Cybulak. Jak dodaje: Praktycznie od Kazimierza po Kraśnik przeszły takie grady, że… Większość mamy przemysłu. Nie wiadomo, kto na tym zarabia, bo ceny koncentratu wcale nie spadły. Moim zdaniem te 30 groszy – jak było na początku sezonu – zakłady powinny utrzymać, a nie utrzymały. Jest 20 groszy, a w...

"Lubelska Izba Rolnicza z wielkim niepokojem obserwuje sytuację w skupach jabłek, oprócz bardzo niskiej ceny za jabłka (około 0,20 zł/kg dla jabłka przemysłowego), niepokojące są przestoje w punktach skupu. Z uwagi na wystąpienie klęsk żywiołowych w postaci gradu i deszczu nawalnego na niektórych terenach Lubelszczyzny, gdzie rolnicy zajmują się głownie produkcją jabłek,...

Lewica zaapelowała w czwartek do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudy o interwencyjny skup jabłek od sadowników. Posłowie wraz z rolnikami zanieśli do resortu skrzynki z jabłkami dla Pudy i jego zastępców. Podczas konferencji przed gmachem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi posłowie Lewicy mówili o sytuacji sadowników, którzy zajmują się produkcją jabłek,...

Potwierdzono wskazanie konkretnej spółki do realizacji interwencyjnego skupu jabłek oraz udzielenie jej przez KOWR gwarancji kredytowej w wysokości 100 % kredytu udzielonego przez Bank Ochrony Środowiska SA (100 mln zł).

Z uwagi na wysokie ceny jabłek przemysłowych i powstałych z nich produktów i półproduktów, Eskimos w restrukturyzacji nie zrealizował zakładanej ich sprzedaży, co doprowadziło do sytuacji, w której Spółka nie spłaciła kredytu na kwotę 100 mln zł zaciągniętego w BOŚ Bank w terminie wynikającym z umowy, w związku z czym Bank wypowiedział umowę kredytową i zrealizował...

W 2018 roku poprzez niewielki skup jabłek przemysłowych cena skoczyła z 10 groszy na 30-parę groszy i wszyscy sadownicy otrzymali pieniądze. Złamaliśmy w ten sposób monopol niemieckiej firmy Döhler która zajmowała się trzymaniem za gardło polskich sadowników.

W 2018 r. zbiory jabłek przemysłowych były niespotykane w historii – ok. 5,5 do 6 mln ton jabłek, przy średnich zbiorach poniżej 3 mln. Przetwórcy zaoferowali cenę do 10 gr za kilogram jabłek – poinformował Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Mateuszem Rzepeckim dla Radia Maryja. 

W 2018 r., w trakcie klęski urodzaju, gdy w resorcie rolnictwa urzędował Ardanowski, rząd obiecał sadownikom interwencyjny skup jabłek. Zdaniem Jurgiela, Ardanowski sprawy nie dopilnował. Niektórzy rolnicy czekali na pieniądze ponoć nawet rok, bo jedna z firm zajmujących się skupem miała ociągać się z wypłatami.

Restrukturyzacja, a także epidemia COVID-19 odbiły się w III kwartale 2020 r. na przychodach Spółki, wyniosły one 13,8 mln zł, co oznacza spadek aż o 56% (z poziomu 31,4 mln zł przed rokiem). Jednocześnie koszty działalności operacyjnej spadły jedynie o 47% i Spółka wykazała w III kwartale 2020 r. stratę ze sprzedaży na poziomie -2,63 mln zł

W nawiązaniu do raportu ESPI nr 2/2019 Spółka informuje, iż Spółka w związku z przedmiotowym przejęciem zastawu wystawiła do KOWR faktury na łączną kwotę brutto 137.189.186,42 zł.

W tym roku ceny skupu jabłek deserowych jak i przemysłowych są wyższe niż w ubiegłym roku, zaś zbiory tych owoców są o 25 proc. niższe niż przed rokiem - poinformowało ministerstwo rolnictwa. Polska jest największym producentem jabłek w Europie.

Mirosław Drab, właściciel firmy Dra-For z Głazowa w powiecie sandomierskim, 19 lutego złożył w sandomierskiej Prokuratorze Rejonowej zawiadomienie "o dokonaniu przestępstwa o oszustwo przez Zarząd Spółki Eskimos S.A. i Ministra Rolnictwa" w związku ze skupem jabłek w ramach programu stabilizacji cen. Teraz znów pyta w prokuraturze, dlaczego po 40 dniach sprawa nie ruszyła z...