Rosyjskie embargo - strona 2 - artykuły

Dziś odbyło się spotkanie Wicepremiera Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryka Kowalczyka z rolnikami w Domu Polonii w Pułtusku. Podczas spotkania obecna była sadowniczka Teresa Milewska z gmina Pokrzywnica która razem z mężem prowadzi gospodarstwo sadownicze.

5 listopada 2021 roku inspektorzy Rossielchoznadzoru w regionie Orenburg we współpracy z mobilną grupą Nadwołżańskiej Administracji Celnej i pracownikami celników Samara na rosyjsko-kazachskim odcinku granicy państwowej Rosji, w pobliżu przejścia granicznego Masztakovo, zapobiegli nielegalnemu przywozowi ponad 19 ton gruszek belgijskich i polskich z Kazachstanu do Rosji –...

„Jabłka każdego dnia”. Tak nazywała się największa i jak dotąd najskuteczniejsza kampania promocji polskich jabłek. Była ona prowadzona docelowo na rynku rosyjskim, choć obejmowała także Ukrainę. Miała ona na celu zwiększenie sprzedaży naszych jabłek poprzez wzrost ich konsumpcji i podkreślenie walorów naszej oferty. Działania były skierowane do konsumentów...

Na rynek rosyjski trafiało 90 proc. produkcji, kiedy Rosja przestała kupować, był to szok dla branży. Do dziś nie możemy się podnieść - zaznacza prezes Związku Sadowników RP. Polscy sadownicy musieli znaleźć inne rynki. Takim miał być choćby Egipt, gdzie zdominowaliśmy rynek jabłek w 80 proc. Jednak podczas gdy Egipcjanie kupują od nas około 100-200 ton tego owocu, do...

Rynek rosyjski wydaje się przekleństwem. Nie chodzi tu o embargo. Przez 20 lat nie dał zmian w polskim sadownictwie, utrwalił najprostszą produkcję, naśladownictwo, nie zachęcił do hodowli, zbudowania własnych odmian, w tym klubowych. Zabrał nam narzędzia skutecznej rywalizacji i przytępił instynkt jaki nasza branża zawsze miała.

W mieście Władykaukaz znaleziono pojazd z 2790 kilogramami polskich jabłek. Na opakowaniach z jabłkami znajdowały się etykiety z polskimi oznaczeniami. W związku z umieszczeniem Rzeczypospolitej Polskiej na liście krajów, dla których wprowadzono zakaz importu (embargo na jabłka) produktów rolnych, surowców i żywności, jabłka zostały wycofane z obrotu.

Świętokrzyscy radni Polskiego Stronnictwa Ludowego apelują do rządu o pomoc dla sadowników. Zdaniem Andrzeja Swajdy, przewodniczącego klubu PSL w sejmiku, ze względu na niskie ceny skupu jabłek, w trudnej sytuacji znajdują się wszystkim sadownicy, także ci z województwa świętokrzyskiego, z terenu Sandomierszczyzny. Wyznacznikiem ceny jabłka deserowego jest cena jabłka...

W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał rozporządzenie "O przedłużeniu ważności niektórych specjalnych środków ekonomicznych w celu zapewnienia bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej". Rozporządzenie to przedłuża do końca 2022 r. zakaz wwozu do Rosji żywności z państw Zachodu.

Jednak nie tylko pandemia odbiła się na sadownikach. Poważnym ciosem okazało się trwające już 7 lat embargo na polskie owoce sprzedawane do Rosji. - Straciliśmy bardzo chłonny rynek - mówi Maliszewski. "Do dziś nie możemy się podnieść po wprowadzeniu przez Rosje embargo na polskie jabłka."

Sadownicy nie mogą eksportować jabłek na Wschód przez embargo w Rosji i konflikt z Białorusią. Ratunkiem dla polskich sadowników jest eksport jabłek do Egiptu. – czytamy na money.pl Jak informuje Hanna Sobczyńska ze Spółdzielni Ogrodowej w Grójcu: Przez ostatnie pięć lat żyjemy, jakbyśmy nie schodzili z kolejki górskiej. Myśleliśmy, że sankcje dla Rosji to przejściowa...

10 czerwca 2021 r. 13 ton świeżych jabłek zostało mechanicznie zniszczonych w obwodzie pskowskim na składowisku odpadów stałych w Siebieżu. Przeprowadzając działania operacyjne w rejonie Newelskim obwodu pskowskiego, funkcjonariusze dyrekcji granicznej FSB i pskowskiej Służby Celnej zatrzymali pojazd, który nielegalnie sprowadzał produkty roślinne z Białorusi z pominięciem...

Niemal 7 lat temu Federacja Rosyjska nałożyła na polskie owoce i warzywa embargo. Największy kraj na świecie i największy konsument jabłek w Europie, w którym średnie roczne spożycie owoców wynosi 45 kg na mieszkańca jednym dekretem zamknął nam możliwość eksportu.

W ostatnich dniach w Rosji zniszczono polskie jabłka oraz gruszki nieznanego pochodzenia. 19 maja 2021 roku w obwodzie pskowskim zniszczono ponad 10 ton polskich jabłek i prawie 2 tony gruszek nieznanego pochodzenia, bez świadectwa fitosanitarnego Krajem importującym te owoce była Białoruś – informuje fsvps.gov.ru

Hubert Woźniak w rozmowie z Agnieszką Gorczycą (Infor.pl) wyjaśnił jak szukać nowych rynków zbytu i jakie jabłko jest najbardziej lubiane w Indochinach. Poruszony został również możliwości powrotu polskich jabłek na rynek rosyjski. Które rynki ekspertowe są najbardziej atrakcyjne ? Gdzie to polskie jabłko jest najbardziej cenione ?

Jakich cen jabłek mogą spodziewać się w tym roku konsumenci ? Czy jabłka w tym sezonie będą tanie ?. ”Do końca tego sezonu, czyli do końca lipca / sierpnia jabłka będą na stabilnym poziomie, natomiast jesienią jabłka z nowych zbiorów wydaje mi się, że będą tanie.” - dodaje Hubert Woźniak

Mimo wcześniejszych doniesień o chęci zaprzestania niszczenia owoców objętych embargo przez rosyjskie władze [czytaj wpis: Rosja chce zaprzestać niszczenia żywności objętej embargiem >>>] W ostatnich dniach w Rosji zniszczono kolejne jabłka i gruszki. Jak czytamy na fsvps.gov.ru zniszczono:

Jak informowaliśmy w ostatnich dniach w Rosji zniszczono prawie 42 tony polskich gruszek które podczas kontroli inspektorzy Rossielchoznadzoru odkryli w ciężarówce przewożącej białoruską marchew do Rosji. Jednak to nie jedyne owoce zniszczone w Rosji w tym miesiącu. Jak czytamy na fsvps.gov.ru zniszczono również:

W ubiegłym tygodniu na autostradzie M1 „Białoruś” (obwód smoleński) pracownicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji w obwodzie smoleńskim wraz z inspektorami administracji Rossielchoznadzoru zatrzymali ciężarówkę przewożącą białoruską marchew.  Pod workami świeżej marchwi znajdowały się skrzynie z gruszkami o łącznej masie 41,8 ton. Na skrzynkach znajdowała się...

Jak informuje fsvps.gov.ru od 8 lutego 2021 roku na rynek rosyjski będą mogły powrócić azerbejdżańskie jabłka. Rosselchoznadzor 4 lutego zezwolił na import jabłek z 28 przedsiębiorstw. Biorąc pod uwagę wcześniejsze decyzje o zniesieniu ograniczeń dla 10 przedsiębiorstw, w sumie 38 azerbejdżańskich firm będzie mogło eksportować jabłka do Rosji.

Jak dotąd Rosja poniosła natomiast porażkę, jeśli chodzi o substytucję importu jabłek, serów, ryb i owoców morza, mleka skondensowanego czy przetwórstwa mięsa. Rodzima produkcja tych towarów nie zdołała zastąpić importu (nie zwiększyła się lub jej wzrost okazał się nietrwały), w efekcie ich ceny znacznie wzrosły, a konsumpcja wewnętrzna spadła. Silna zależność...