Sytuacja, w jakiej znajduje się nasza branża, powoduje ogromne ryzyko i skłania nas do rezygnacji z wykorzystywania w produkcji krajowych owoców. Zdecydowanie bezpieczniej jest produkować napoje na bazie importowanego koncentratu soku winogronowego. To też wielka szkoda dla krajowego sadownictwa, głównie producentów jabłek.
Europosłowie chcą położyć kres nieuczciwym praktykom handlowym w ramach łańcucha dostaw żywności, które są dużym ciężarem dla utrzymania rolników w UE oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Nowe przepisy będą obejmować produkty rolne i spożywcze i zapewnią wspólne normy ochrony przed nieuczciwymi praktykami w całej UE.
Resort rolnictwa liczy na dodatkowe pieniądze z Komisji Europejskiej dla rolników. Ministerstwo prosi Brukselę, by ta uruchomiła mechanizmy wspierające producentów żywności podczas trudnego okresu na rynkach zbytu.
W 2014 roku polscy sadownicy zebrali ponad 3 mln ton jabłek - wynika z danych Eurostatu. Daje nam to pierwsze miejsce w zestawieniu unijnych krajów, ale nie w Europie.