Jak informuje Związek Sadowników RP: Delegacja importerów z Jordanii odwiedziła kilka kluczowych punktów na mapie potencjalnych partnerów biznesowych. Byliśmy w obiektach firmach: Arctic, Rajpol, Fruit Group oraz Bialski Owoc, a także w sadach, gdzie właśnie trwał zbiór jabłek.
Jordania to niewielkie państwo położone w regionie Bliskiego Wschodu. Grunty rolne zajmują nie więcej niż 5% powierzchni kraju, co skutkuje koniecznością importu większości produktów, w tym jabłek. Rocznie Jordańczycy zjadają ok. 40 tys. ton jabłek, z czego w zależności od sezonu niemal połowę stanowią polskie owoce.
Jak informuje Związek Sadowników RP w Ammanie, stolicy Jordanii eksporterzy z Polski wzięli udział w seminarium branżowym poświęconym eksportowi europejskich jabłek do tego kraju. Mimo iż, jest to niewielkie państwo ma olbrzymi potencjał importowy, z którego Polska od kilku lat skutecznie korzysta.
W ramach kampanii promocyjnej Związek Sadowników RP prowadzi działania mające na celu zwiększenie sprzedaży polskich jabłek do Jordanii. Kraj ten jest dużym importerem jabłek. Sam produkuje około 40 tys. ton i drugie tyle importuje. Głównymi dostawcami są Włochy, Stany Zjednoczone i Polska. W roku ubiegłym nasz eksport wyniósł około 16 tys. ton,
Z takim zamiarem Związek Sadowników RP złożył wniosek do Komisji Europejskiej na kontynuację programu promocji jabłek, który realizowany był w latach 2017-2019 na rynku Egiptu i Algierii. Rynek Algierii został zastąpiony w składanym projekcie Jordanią, która według nas jest bardzo perspektywiczna.
,,Mając na względzie stale rosnącą produkcję oraz przedłużające się embargo rosyjskie w kwietniu 2021 roku ponownie złożyliśmy wniosek do Komisji Europejskiej na promocję jabłek w Egipcie i Jordanii. Uważamy, że to najbardziej perspektywiczne rynki zbytu, które są w stanie zagospodarować znaczną część naszej produkcji.'' - podkreśla Prezes Mirosław Maliszewski.