Na podstawie danych przekazanych przez wojewodów w 295 gminach na terenie kraju działają lub działały komisje ds. szacowania strat w rolnictwie.
Z protokołów wynika, że 5718 gospodarstw rolnych poniosło straty w uprawach. Niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi dotkniętych zostało około 16 tysięcy hektarów, w tym ponad 2000 ha wynosi powierzchnia działek, na których szkody przekroczyły 70% i 8400 m2 powierzchni szklarni i tuneli foliowych, gdzie powstały szkody na powierzchni co najmniej 70% upraw.
Łączna wartość, oszacowanych do tej pory szkód wynosi ponad 12 mln 409 tysięcy złotych.
W tym roku dopłata do składki ubezpieczenia wynosi 65%, a w budżecie państwa jest prawie 1 mld złotych przeznaczonych na ten cel. W kolejnych latach suma ta zostanie jeszcze zwiększona.
- źróło: minrol.gov.pl
O sytuacji w polskich sadach po dwóch falach przymrozków mówił 15 maja br. w studiu Radia Podlasie wiceprezes Związku Sadowników RP Jerzy Remiszewski:
Jeżeli uda się utrzymać jakikolwiek plon to na pewno będzie wizualnie obniżona jakość. Może być zniekształcony, ordzawiono, bez gniazd nasiennych natomiast będzie mieć dobry smak i będzie bardzo cennym i pożądanym produktem ze względu na to, że te kilkukrotne fale mrozu wystąpiły w całej Europie. W całej Europie są bardzo duże spustoszenia w uprawach sadowniczych we wszystkich gatunkach. Plony w tym roku będą bardzo niskie.
Jak mówi Jerzy Remiszewski nie ma już szans, aby w tym roku sadownicy wyszli na swoje:
Przy dobrym układzie część gospodarstw zwróci sobie koszty stymulacji, ale większość chyba poniesie straty przeogromne. Może gdzieś w rejonach gdzie była późna wegetacja, odmiany które kwitną późno takie jak Gala czy Golden były w mniej zaawansowane rozwoju jakiś plon dadzą. Na pewno coś będzie we wszystkich owocach, ale na pewno nie będzie to duży plon i na pewno nie będzie to plon najwyższej jakości (…).
- źródło: podlasie24.pl
Najnowsze komentarze