Sadownicy aktualnie liczą straty i obawiają się, że rządowa rekompensata nie pokryje szkód. Straty w sadach przełożą się na droższe ceny warzyw i owoców – podaje gorzow.tvp.pl
Sad jabłoniowy koło Strzelec Krajeńskich Pan Waldemar Surma uprawia od kilkudziesięciu lat. Jak mówi - tak źle jeszcze nie było. W tym roku na niektórych drzewach jest po kilka jabłek. Powinno być około 200. Choć do zbioru jeszcze kilka tygodni sadownik już liczy straty. Wszystko przez kwietniowe przymrozki, które niemal całkowicie zniszczyły sad.
Ponad 90% jest uszkodzeń mrozowych tak że nie ma nic owoców, a te które zostały to mają uszkodzenia pomrozowe – mówi sadownik Waldemar Surma (Strzelce Krajeńskie).
Mniejsze zbiory to nie jedyne zmartwienie sadownika ze Strzelec Krajeńskich.
Uszkodzone przez mróz owoce, czyli tak zwane jabłka przemysłowe, nie będą nadawały się do sprzedaży spożywczej. Oznacza to, że koszt zbioru i utrzymania sadu przewyższy wartość zebranych owoców. Po tegorocznym sezonie trzeba będzie więc dołożyć do interesu. Dlatego pan Waldemar złożył wniosek o pomoc klęskową.
#Jabłek nie mam praktycznie w ogóle...Ciągle słyszymy, że zaraz będą pieniądze, ale nic z tego nie wychodzi. Czekamy i czekamy, z czego mamy żyć ? - pytają poszkodowani przez przymrozki i grad #sadownicy https://t.co/Ky4Wh1TcD7
— sadownictwo (@sadowniczy) August 6, 2024
Jak informuje wroclaw.tvp.pl
straty w sadach w okolic Lutyni są ogromne. To jest sytuacja katastrofalna.
Winne temu są przymrozki które wystąpiły wiosną.
W tym roku nie mamy owoców w ogóle. Normalnie na drzewie powinno być co najmniej 50 kg jabłek, a w tym roku zbiorów nie będzie. Zazwyczaj z 4 ha powinniśmy mieć około 100 ton jabłek – mówi Anna Szlączka sadowniczka z Lutyni. - W tym roku chodzimy do pracy ale nie zarobimy pieniędzy – dodaje Anna Szlączka.
- źródło: gorzow.tvp.pl / wroclaw.tvp.pl
W poniedziałek 5 sierpnia w Lublinie odbyło się spotkanie #sadowników z z wojewodą lubelskim oraz ministrem rolnictwa.
— sadownictwo (@sadowniczy) August 6, 2024
Dziennikarze dopytywali ministra czy pojawiająca się nieoficjalnie kwota 6 tysięcy zł do hektara jest realna https://t.co/cDhHesIwAN
Najnowsze komentarze