Antonówka, Kronselka, Złota Reneta - uprawiane przez naszych dziadków odeszły w zapomnienie. Ale stare odmiany jabłoni powracają do łask i do sadów. Smak dzieciństwa jest na wyciągnięcie ręki – informuje Agrobiznes.
Spacer po takim sadzie jest jak podróż w czasie.
Myślę, że warto sadzić te stare odmiany ze względu na ich wartości smakowe zapachowe i malowniczość. Moim zdaniem wyraźnie widać, że coraz więc osób jest zainteresowanych takimi odmianami jak Kronselka, Antonówka
– mówi Piotr Szymczak, gospodarstwo sadownicze Michrów.
Zdaniem sadownika stare czy też mało znane odmiany drzew owocowych nie powinny zostać zapomniane, dlatego z miłości dla takich odmian zajął się ich kolekcjonowaniem i sprzedażą. Ale zdobyć jest wcale nie jest łatwo. Część sprowadził z zagranicy od innych kolekcjonerów, część z ogrodu botanicznego w Powsinie.
Nadleśnictwo Pniewy (RDLP w Poznaniu) realizuje projekt inwentaryzacji, opisu i rozmnażania starych odmian jabłoni. Sad z #drzewami #owocowymi rośnie przy osadzie leśnej Dąbrowa.https://t.co/LoxCL5L9Ch
— sadownictwo (@sadowniczy) October 5, 2020
W Polskiej Akademii Nauk Ogród Botaniczny – Centrum Zachowania Różności Biologicznej w Powsinie kolekcja liczy 500 odmian jabłoni, tych bardziej znanych, które pamiętamy z dzieciństwa, ale i rzadko spotykanych, do tego odmiany z innych krajów – najstarsza pochodzi z dziewiątego wieku.
W zasadzie każda odmiana miała jakąś swoją nazwę i było związane to z jakimś wydarzeniem czy nazwiskiem. Mamy taką odmianę jak Napoleon, Dobry Kmiotek
– tłumaczy Ryszard Rawski, Polska Akademia Nauk Ogród Botaniczny Centrum Zachowania Różności Biologicznej w Powsinie.
Jak dodaje Agrobiznes nic, więc dziwnego, że kolekcja budzi duże zainteresowanie. Stare jabłonie to teraz rarytas, którego zdaniem ich miłośników nie powinno zabraknąć w Polsce - w największym sadzie Europ.
- źródło: tvp.pl
Ratujemy stare odmiany jabłoni #NadleśnictwoPniewy Drzewa owocowe są wprowadzone przez leśników już od ponad 20 lat https://t.co/wllRcwFaT9 pic.twitter.com/hVIJbmFGUZ
— Anna Malinowska (@AnnaMalinowskLP) January 10, 2017
Najnowsze komentarze