Jabłka kosztują o jedną czwartą mniej niż w ubiegłym roku. Powodem są duże zbiory na świecie, dlatego polskim producentom trudno konkurować z zagranicznymi sadownikami. Taka sytuacja może doprowadzić do likwidacji kolejnych rodzimych produkcji – informuje bydgoszcz.tvp.pl
Ten sezon można zaliczyć do trudnych. Najpierw wiosenne przymrozki, potem sucha pogoda w czerwcu. To wszystko spowodowało, że mimo dobrych plonów, najwyższej jakości owoców w tym roku jest mniej. A właśnie jakość ma decydujące znaczenie w handlu. Sprzedać jabłka nie jest łatwo.
Dzisiaj kiedy zaczynamy sezon zbiorami, jesteśmy w trakcie zbiorów, a mamy towar w magazynach z zeszłego roku, to nasi klienci nie są zainteresowani poprzednim jabłkiem, musimy się skupić na jabłku świeżym
– podkreśla Sebastian Szymanowski z Grupy Producentów Owoców w Wierzchucicach.
Nastroje wśród sadowników nie są zbyt optymistyczne, to kolejny trudny sezon. Wszystko z powodu niskich #cen #jabłek na skupach i braku pracowników https://t.co/ydcncW6YpG
— sadownictwo (@sadowniczy) October 11, 2021
Ceny w skupach nie napawają optymizmem. Najtańsze są jabłka przemysłowe, po kilkadziesiąt groszy za kilogram, za jabłka deserowe można uzyskać niecałe dwa złote, to o 25 procent mniej niż rok temu - podaje bydgoszcz.tvp.pl
Rosnące koszty paliwa, czy środków ochrony roślin zmniejszają zyski. Trudno jest też o ręce do pracy. To wszystko przekłada się na ostateczny bilans. Wielu sadowników obawia się przyszłości.
Patrzymy z niepokojem, co będzie dalej, bo wymogi rynku są coraz wyższe, coraz trudniej jest sprzedać jabłko, musi ono być lepszej jakości sezon nam nie pomógł, pogoda nie pomogła, natomiast koszty wzrosły
– przyznaje Paweł Pączka z Grupy Producentów Owoców w Wierzchucicach.
Dzisiaj polskich sadowników ratuje zagraniczna sprzedaż. Na razie, jak wskazują dane, eksport polskich owoców rośnie.
W okresie od stycznia do lipca wyniósł ponad 600 tysięcy ton, to więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. A główne kraje, do których trafiają jabłka, to Białoruś, Egipt, Rumunia, Niemcy i Kazachstan – dodaje bydgoszcz.tvp.pl
- źródło: bydgoszcz.tvp.pl
Najnowsze komentarze