Zbiory śliwek w pełni. W tym roku drzewa obrodziły, ale jak żalą się sadownicy ilość i jakość owoców nie idą w parze z ceną skupu – informuje Agrobiznes 30 sierpnia 2022 roku.
Na sad warto spojrzeć z góry. Samojezdna platforma umożliwia łatwiejszy i szybszy zbiór śliwek. A jest ich w tym roku bardzo dużo. W tym sadzie Lepotica już zebrana, rozpoczęło się zrywanie odmiany Amers zwanej potocznie mieszańcem.
Choć śliwek jest dużo to trzeba je zbierać ostrożnie, aby szybko się nie popsuły. Takie owoce prosto z sadu trafią do skupu i tu zaczynają się schody. Jak mówią sadownicy złotówka za kilogram to za mało by produkcja była opłacalna.
Słuchamy reklamy dużej sieci i śliwka na promocji u nich kosztuje 4 zł/kg czyli coś jest tutaj nie tak. Producent dostaje 1 zł/kg a dwóch pośredników 3 zł/kg – mówi sadownik Ireneusz Białek (Olszany).
#Ceny #śliwek w dół czy w górę ? https://t.co/SswVOK4aE8
— sadownictwo (@sadowniczy) August 29, 2022
Sadownicy skarżą się też na import. Wraz z rozpoczęciem zbiorów w Serbii sporo tamtejszych odmian śliwki Lepotica zaczęło pojawiać się na polskim rynku hurtowym. Jak twierdzą sadownicy import wcale nie ustał mimo rozpoczęcia na te owoce u nas.
- źródło: tvp.pl – „Agrobiznes” 30 sierpnia 2022r.
Najnowsze komentarze