Jak informuje pomorska.pl klienci pytają o ceny truskawek i kiedy na stałe zagoszczą na rynku. Jednak na te prawdziwe, gruntowe, a przede wszystkim polskie, trzeba będzie jeszcze poczekać.
Ceny gwałtownie spadły i to o ponad połowę [czytaj wpis: Ceny truskawek lecą w dół ! >>>] - mówią sprzedawcy na lokalnych ryneczkach.
W ostatnich dniach maja nastąpiło nagłe zawirowanie w cenach truskawek. Nagły spadek cen został spowodowany importem tych owoców między innymi z Serbii, Turcji oraz Grecji.
To właśnie truskawki z tych krajów zalały polski rynek w ostatnich dniach. Polskie truskawki, które już można znaleźć w sprzedaży, pochodzą głównie z upraw pod osłonami.
Biedronka 7.06.2021 rok:
— sadownictwo (@sadowniczy) June 7, 2021
Serbskie #truskawki - 7,99 zł/500g
Hiszpańskie i Greckie #czereśnie - 19,00 zł/kg pic.twitter.com/R7NMmv3sEK
Niestety, truskawki sprowadzane z zagranicy są często sprzedawane jako pochodzące z Polski. Tymczasem konsument bardzo szybko może się zorientować, że został oszukany. Szczególnie po spróbowaniu ich. Owoce sprowadzane znacząco różnią się smakiem. Są kwaśniejsze i bardziej wodniste. Niestety, większość konsumentów kupuje wzrokiem, przez co łatwo dają się oszukać
- mówi producentka truskawek z powiatu skierniewickiego.
Na rynku polskim głównie pojawiają się owoce z Serbii. Wszystko przez ich niską cenę. Na rynkach hurtowych można je kupić już za 6 zł/kg. Tymczasem rodzime truskawki wciąż utrzymują cenę na poziomie 12-14 zł/kg. Różnica jest bardzo kusząca dla wielu nieuczciwych sprzedawców.
Jest to duży problem od kilku lat. Jednak w przypadku podejrzenia, że sprzedawca podmienia towar, zawsze jest możliwość zgłoszenia tego do Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, o czym wie niewielu konsumentów
- mówi producentka z powiatu skierniewickiego.
- źródłó: pomorska.pl
Najnowsze komentarze