Mieszkaniec z gminy Kurów (powiat puławski) został oszukany podczas sprzedaży jabłek. Wysłał 50 ton owoców, ale nie otrzymał za nie zapłaty! Kontakt z kupcem się urwał, a mężczyzna stracił 30 tys. złotych.
Jak przekazała we wtorek (23 listopada) podkomisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Puławach policjanci otrzymali zgłoszenie, że mieszkaniec gminy Kurów stracił 50 ton jabłek o wartości 30 tys. zł.
Na początku października do zawiadamiającego zadzwonił mężczyzna z czeskim akcentem, który powiedział, że jest zainteresowany kupnem dużej ilości jabłek. Zaoferował za nie dość korzystną cenę
- powiedziała podkomisarz Ewa Rejn-Kozak w rozmowie z PAP.
Wysłał ciężarówki z jabłkami, ale nie otrzymał zapłaty.
Ustalono szczegóły zakupy jabłek. Mężczyzna wysłał dwa samochody ciężarowe z owocami pod wskazany przez kupującego adres. Firma transportowa, która realizowała transport zapłatę otrzymała w gotówce od nieznanego mężczyzny, a adres dostawy został zmieniony.
- źródło: lublin.se.pl za PAP
Najnowsze komentarze