Niepokojące wnioski płyną z trwającego w Wielkopolsce zbioru czereśni. Część sadowników rozważa rezygnacje z dalszej uprawy. Powodem są niskie ceny w skupach wywołane importem tych owoców do Polski.
Czereśnia to jedno z najczęściej uprawianych drzew owocowych w przydomowych ogrodach i na działkach. Choć zbiory w tym roku są spore, zysk może być niewielki. Polski rynek został zalany przez czereśnie z zagranicy.
Część polskich sadowników nie sprzeda owoców, a wielu rozważa nawet zakończenie działalności.
Polskie #czereśnie są rekordowo tanie. Jednak mimo atrakcyjnych cen, #sadownicy mają gigantyczne problemy ze sprzedaniem owoców https://t.co/VCHBjwDxyA
— sadownictwo (@sadowniczy) July 19, 2021
W tamtym roku wypadło 400 drzew, więc dosadziliśmy kolejne. W tym roku wypadło 100 następnych czereśni. Powinniśmy dosadzić nowe, ale już nie będziemy tego robić. Mimo, że mamy bardzo dobry gatunek czereśni, po prostu to wygaszamy
– mówi Elżbieta Kaźmieruk, właścicielka sadu z Popowa koło Obornik.
Część polskich producentów próbuje radzić sobie ze sprzedażą rodzimych owoców, handlując nimi na straganach bez udziału pośredników. Cena czereśni waha się teraz od ośmiu do 15 złotych.
- źródło: poznan.tvp.pl
Poniżej prezentujemy ceny czereśni na rynkach hurtowych 26 i 27 lipca 2021 roku:
- źródło: bronisze.com.pl / wgro.com.pl / gieldakaliska.pl / targpiast.com.pl / zjazdowa.com.pl
Najnowsze komentarze