Rząd ma problem ze znalezieniem nowego ministra rolnictwa

Rząd ma problem ze znalezieniem dobrego kandydata na ministra rolnictwa, a "rzeczywistość rolnicza skrzeczy" - ocenili w środę posłowie PSL. W resorcie szykuje się kolejna zmiana, a stare problemy rolnictwa wciąż nie zostały rozwiązane - podkreślali.

To już będzie czwarty minister rolnictwa w tak zwanej „dobrej zmianie”, a wciąż nie zostały rozwiązane stare problemy dotyczące rolnictwa

- powiedział Dariusz Klimczak (PSL) w środę na konferencji prasowej w Sejmie.

W najbliższym czasie powinno dojść de rekonstrukcji rządu. Według wPolityce.pl zmiany mają objąć m.in. ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi. Resort ten miałby objąć obecny szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych Henryk Kowalczyk, zastępując Grzegorza Pudę. Według źródeł portalu Kowalczyk może zostać również wicepremierem.

Zdaniem innego posła PSL Krzysztofa Paszyka widać, że PiS ma jednak problem ze znalezieniem dobrego kandydata na ministra rolnictwa i dlatego rekonstrukcja rządu wciąż nie została ogłoszona.

Tymczasem - podkreślił Paszyk - "rzeczywistość rolnicza w Polsce skrzeczy". Jak mówił, sytuacja w rolnictwie jest tragiczna.

Jeszcze kilka miesięcy i upadnie większość z tych podmiotów, które dzisiaj produkują niezwykle cenioną w całej Europie żywność

- podkreślił Paszyk.

Dariusz Klimczak podkreślił, że nadal nie został utworzony Narodowy Holding Spożywczy, który - jak mówił - "miał ustabilizować rynek rolny". Według niego nie został też rozwiązany podstawowy problem, "który dotyka przede wszystkim rolników wiosną, czyli ubezpieczenia".

Nawiązując do zarzutów ws. Narodowego Holdingu Spożywczego, szef komisji rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział, że poselski projekt ustawy, "który będzie pozwalał na to, by jak najszybciej ten holding stworzyć" został już złożony w Sejmie.

• źródło: wnp.pl
• foto: twitter.com/GrzegorzPuda