Zdaniem analityków EastFruit, Ukraina w sezonie 2024/25 w dalszym ciągu aktywnie dogania światowych liderów w eksporcie mrożonych malin, którymi pozostają Serbia i Polska.
Dzieje się tak pomimo rosyjsko-północnokoreańskiej inwazji na Ukrainę i codziennych ataków terrorystycznych na infrastrukturę cywilną kraju, w tym sektor energetyczny. Jednak Polska, aby utrzymać pozycję lidera, w coraz większym stopniu uzależniona jest od reeksportu produktów, głównie pochodzenia ukraińskiego – czytamy na east-fruit.com
W ciągu pierwszych trzech miesięcy sezonu, od lipca do września włącznie, Ukraina wyeksportowała ponad 28 tys. ton mrożonych malin i jeżyn, co stanowi nowy rekord w tym okresie. Eksport wzrósł tym samym o 36% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku i o 45% w porównaniu z 2022 rokiem. Warto zauważyć, że wzrost eksportu następuje na tle licznych doniesień plantatorów o zmniejszeniu zbiorów malin w 2024 roku.
„Mimo że Polska pozostaje głównym rynkiem zbytu mrożonych malin z Ukrainy, jej udział w całości eksportu stale maleje. Ukraina stopniowo rozpoczyna eksport mrożonych malin na takie rynki jak Niemcy i Francja. Przykładowo w tym sezonie udział Niemiec w eksporcie mrożonych malin z Ukrainy przekracza już 20%" – mówi Andriy Yarmak, ekonomista w Departamencie Inwestycji FAO.
Do głównych rynków zbytu ukraińskich malin na początku sezonu zaliczają się także Czechy, Litwa, Austria, Belgia i Włochy. Również w nowym sezonie pierwsze partie ukraińskich mrożonych malin trafiły już na tak ważne i perspektywiczne rynki, jak USA i Kanada. Nawet Serbia, światowy lider w eksporcie malin, zakupiła we wrześniu dużą partię produktów z Ukrainy, najwyraźniej w celu reeksportu.
Warto zauważyć, że w tym roku ukraińscy plantatorzy mniej narzekają na niskie ceny malin, co jest przewidywalne, biorąc pod uwagę tradycyjną cykliczność cen tego typu produktów na rynku światowym.
- źródło: east-fruit.com
Najnowsze komentarze