Pszczelarz spod Kętrzyna (w województwie warmińsko-mazurskim) uprawiał w swojej pasiece krzaki konopi indyjskich. Funkcjonariuszom straży granicznej, którzy odkryli jego uprawę, powiedział, że służy ona jego pszczołom – czytamy na wnp.pl
O sprawie poinformowała rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Mirosława Aleksandrowicz.
Marihuanę odkryli na jednej z pasiek w powiecie kętrzyńskim funkcjonariusze placówki granicznej w Barcianach. W trakcie patrolowania terenów przygranicznych zauważyli, że w pasiece, oprócz stojących uli z pszczołami, rosną krzaki marihuany. Były to 24 dorodne krzaki konopi indyjskich, mające od 100 do 230 centymetrów wysokości.
Jak informuje wnp.pl
57-letni pszczelarz tłumaczył, że uprawiał je, bo dobrze wpływały na kondycję jego pszczół.
Mieszkaniec gminy Barciany odpowie za uprawę zakazanych roślin. Pszczelarzowi grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.
- źródło: wnp.pl za PAP
Przypomnijmy:
Raport przygotowany przez brytyjskich entomologów przestrzega, że od lat 70. XX wieku na Ziemi wyginęło 50 procent znanych gatunków owadów. Kolejne 40 proc. jest zagrożonych wyginięciem [czytaj wpis: Pszczoły coraz bardziej zagrożone wyginięciem >>>].
Najnowsze komentarze