Jak informuje italiafruit.net dziś włoscy producenci owoców pestkowych mogą liczyć tylko na szczęście w obliczu powracających przymrozków. 17 i 18 marca, temperatury w nocy i o poranku spadły poniżej zera (od -3 do -6 stopni C) w większości regionów środkowo-północnych.
Ujemne temperatury utrzymywały się przez kilka godzin w nocy do świtu, przy słabym wietrze lub lekkiej bryzie.
Jak informuje Stefano Francia, prezes Condifesa Ravenna
„Już znaleźliśmy kwitnące śliwy z uszkodzeniami dochodzącymi do 60% w rejonie Santa Lucia, San Biagio. Temperatury spadły tam poniżej -5 stopni.”
Włoscy producenci owoców pestkowych nie patrzą w przyszłość zbyt optymistycznie, gdyż to dopiero początek prognozowanych spadków temperatury, według prognozy przymrozki będą utrzymywać się co najmniej do końca tygodnia.
Jak wynika z najnowszych prognoz im bliżej #wiosny, tym chłodniej. Za sprawą napływu arktycznych mas powietrza za kilka dni będą regiony, gdzie o poranku #temperatura spadnie nawet do -10 stopni Celsjusza https://t.co/xHlVwaZSdS
— sadownictwo (@sadowniczy) March 16, 2021
Kilka najbliższych dni będzie miało decydujące znaczenie dla letniej produkcji owoców. Koszmar zeszłego roku, kiedy kilka fal mrozów pod koniec marca i na początku kwietnia zagroziło znacznej części produkcji moreli, śliwek, brzoskwiń, nektarynek, wiśni i migdałów może niestety powtórzyć się i w tym roku – dodaje italiafruit.net
- źródło: italiafruit.net
Najnowsze komentarze