Uprawa truskawek staje się w Polsce nieopłacalna – alarmują plantatorzy z Lubelszczyzny.
Kilogram owoców na targach i bazarach jest tańszy niż przed rokiem. Mniej płacą też przetwórnie za krajowe truskawki przemysłowe.
Jak czytamy na radio.lublin.pl 16 złotych za łubiankę, czyli poniżej 8 złotych za kilogram – tyle trzeba zapłacić za truskawki na rynku hurtowym w Elizówce. W czerwcu 2022 roku na tej samej giełdzie kosztowały one o kilkadziesiąt procent więcej. – W tym roku pierwsza cena była dosyć wysoka, ale szybko się obniżyła. Jest niższa niż była – przyznają lublinianie.
#Ceny #truskawek w dół czy w górę ? https://t.co/LF4t6wFrs3
— sadownictwo (@sadowniczy) June 5, 2023
To, że truskawki deserowe są dużo tańsze niż w ubiegłym roku potwierdza pan Leszek, który uprawia 10-hektarową plantacje w Czarnolesie koło Zwolenia. Ale do niskiej ceny sprzedaży dochodzą coraz wyższe koszty związane z utrzymaniem plantacji. – Poszły w górę: środki ochrony roślin, robocizna, żywność, czyli i wyżywienie dla pracowników. Dla plantatorów wiąże się to z wyższymi nakładami – skarży się pan Leszek.
Skoro koszty wzrosły, skąd wzięła się niższa cena? – Dużo truskawek zostało sprowadzonych z innych państw: Egiptu, Grecji, Hiszpanii, Włochy. Bardzo dużo towaru przyjechało też z Ukrainy – uważa pan Leszek.
Niskie ceny truskawek to także wypadkowa dużego plony krajowego. Chociaż wiosenne przymrozki zniszczyły część upraw, to plantatorzy uważają ten sezon za względnie udany. Podobnie jest w przypadku truskawek przemysłowych, czyli tych sprzedawanych do przetwórni – podaje radio.lublin.pl
Rafał Kanadys prowadzi skup owoców miękkich w powiecie lubartowskim. Skup truskawek przemysłowych rozpocznie się u niego w środę, ale dobrych informacji dla produkujących takie owoce plantatorów nie ma. I w tym przypadku także chodzi o cenę. – Zapowiada się niska. Za Wisłą skupy podobno wyszły z ceną 3 zł za kilogram. Jest ona nie współmierna do kosztów, jakie ponoszą rolnicy. Bowiem szacuje się, że koszt zbioru łubianki truskawek wynosi w tym roku około 4 złotych. A niektórzy chcą jeszcze więcej – informuje Rafał Kanadys.
Sprawdźcie jakie #ceny skupy aktualnie oferują za #truskawki https://t.co/x74PkMHWw6
— sadownictwo (@sadowniczy) June 1, 2023
To, że produkcja truskawki przemysłowej staje się praktycznie nieopłacalna, potwierdza Małgorzata Kamińska, plantatorka z miejscowości Góry koło Nałęczowa: – W tamtym tygodniu zakończyłam pielenie truskawek. Zapłaciłam 8200 zł. I to tylko za samo pielenie. A gdzie są opryski nawozy, paliwo, nasza praca? Pracownicy są z Ukrainy i ich utrzymanie też kosztuje. Cena skupu jest poniżej wszelkich kosztów. W tamtym roku było super, a w tym jest źle. 3 zł za kilogram to śmieszna cena – mówi Małgorzata Kamińska.
Jest jednak także dobra informacja dla plantatorów. Lubelski Agram i większość zakładów przetwórczych będą prowadziły skup truskawek. Magazyny nie są przepełnione, bo zamrożone truskawki z województwa lubelskiego trafiają w większości na eksport.
- źródło: radio.lublin.pl
Najnowsze komentarze