Mirosław Drab, właściciel firmy Dra-For z Głazowa w powiecie sandomierskim, 19 lutego złożył w sandomierskiej Prokuratorze Rejonowej zawiadomienie "o dokonaniu przestępstwa o oszustwo przez Zarząd Spółki Eskimos S.A. i Ministra Rolnictwa" w związku ze skupem jabłek w ramach programu stabilizacji cen. Teraz znów pyta w prokuraturze, dlaczego po 40 dniach sprawa nie ruszyła z miejsca – podaje echodnia.eu
Od grudnia czekał na pół miliona zapłaty za jabłka. W połowie marca otrzymał 30 procent z całej kwoty, jaką spółka jest mu winna. Do tej pory nie otrzymał kolejnych przelewów.
Mimo obietnic i zapewnień firma „Eskimos” wciąż nie rozliczyła się za jabłka odebrane w ramach interwencyjnego skupu. Zdaniem Związku Sadowników ostatnie wypłacane transze nie przekraczały 30% należności i miały na celu tylko uspokojenie sytuacji.
— Janusz Piechociński (@Piechocinski) 27 marca 2019
Jak informuje echodnia.eu w poniedziałek, 1 kwietnia, znów złożył pismo do Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu.
Wyjaśnia, że rozmowy z prokuraturą nie są dla niego satysfakcjonujące. Nie wie, z jakiego powodu przesłuchuje się właśnie jego, a sprawa "stoi w miejscu".
Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach, wyjaśnia, że jest prowadzone w tej chwili postępowanie sprawdzające, a Mirosław Drab był przesłuchiwany w jego toku w celu uzupełnienia danych. - Podjęto działania zmierzające do zweryfikowania kwestii podnoszonych w zawiadomieniu, a w tym zmierzające do pozyskania niezbędnej dokumentacji związanej z nabywaniem i zbywaniem jabłek przez firmę pokrzywdzonego, umową zawartą z firmą Eskimos, i ustalenia, czy spółka Eskimos posiadała stosowną umowę z Ministerstwem Rolnictwa lub co najmniej pisemne gwarancje tego Ministerstwa. Po uzyskaniu niezbędnych danych podjęta zostanie decyzja w przedmiocie dalszego biegu sprawy - przekazuje prokurator Prokopowicz.
Umowa pisemna pomiędzy ministerstwem rolnictwa a spółką Eskimos nigdy nie została zawiązana. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który podlega ministrowi rolnictwa, podpisał gwarancję kredytu, jaki dla Eskimosa udziela BOŚ Bank – dodaje echodnia.eu
- źródło: echodnia.eu / Czytaj całość >>>
Przypomnijmy:
- Składam doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez ministra Ardanowskiego w zmowie z zarządem firmy Eskimos z tytułu art. 286 Kodeksu karnego. Nie podpisałbym umowy z Eskimosem, gdyby nie publiczne deklaracje ministra odnośnie organizacji tego skupu. Nie dostałem pieniędzy za zrealizowany skup w grudniu i styczniu - dziś zadłużenie sięga 550 tys. zł – mówi Mirosław Drab z Dra-For (...). [czytaj wpis: Pierwszy pozew w sprawie skupu interwencyjnego ! >>>]
Najnowsze komentarze