Jaki informuje Agrobiznes potrzebna jest definicja cydru aromatyzowanego. Tak, żeby ten najbardziej popularny produkt można było produkować bez przeszkód także i w Polsce. Na razie cydry aromatyzowane w większości sprowadzane są z zachodu, na czym cierpią rodzimi producenci cydrów tradycyjnych produkowanych z rodzimych jabłek.
Obecnie polskie prawo zabrania produkowania cydrów innych niż o smaku jabłkowym. Na terenie kraju można produkować tylko te tradycyjne - z jabłek. Tymczasem popularność tego rodzaju napojów sprawia, że do Polski importowane są duże ilości cydrów aromatyzowanych. Czyli chociażby takich o smaku gruszek czy innych owoców. Stąd spotkanie branży i dyskusja o potrzebie zmiany prawa. Tak, żeby na produkcji korzystali zarówno rodzimi producenci jak i plantatorzy owoców.
Widzimy olbrzymią potrzebę wprowadzenia definicji cydru aromatyzowanego. Cydry aromatyzowane są teraz najbardziej pożądane z perspektywy konsumentów
– informuje Magdalena Zielińska, Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.
Nad ułatwieniami dla tego sektora pracuje Resort Rolnictwa, który rozpoczął dyskusję i prace nad zmianą prawa. Chodzi głownie o ułatwienia dla producentów. W planach Rządu jest zniesienie obowiązku banderolowania każdej butelki, co podraża koszty, ale także docelowo zniesienie akcyzy na cydr produkowany w Polsce.
Bardzo istotnym segmentem jest cydr i wino owocowe, bo chodzi tu głównie o owoce tj. jabłka, których mamy sporo i warto byłoby ten segment rozwijać, tym bardziej że wina owocowe z różnych powodów mają słabą renomę. Chcielibyśmy tą renomę podnieść
– mówi Krzysztof Potocki, Ministerstwo Rolnictwa.
Cydry to jeden z najszybciej rozwijających się rynków branży napojowej na świecie. Polska jest trzecim po Chinach i Stanach Zjednoczonych producentem jabłek. Pięć lat temu, kiedy zaczęto wytwarzać u nas cydr przewidywano, że produkcja w ciągu kilku lat sięgnie 60 mln litrów rocznie, jednak w 2016 roku dynamiczny wzrost wyhamował głównie ze względu na obciążenia podatkowe – podaje Agrobiznes.
- źródło: tvp.pl
Zmienia się model spożywania alkoholu w Polsce, przechodzimy chętniej na trunki niskoprocentowe.
Ciągle dominuje piwo, którego Polacy piją 99 litrów rocznie. Cydr chciałby wejść na ten rynek i zastąpić trochę piwo. Jest to napój o mniej więcej takim samym poziomie alkoholu, wyprodukowany na bazie soku jabłkowego. Niestety w tym roku cydr odnotował spadki, prawie kilkunastoprocentowe
– zauważa Magdalena Zielińska z Polskiej Rady Winiarstwa.
Miejmy nadzieję, że w 2018 roku moda na cydry powróci i ten rynek znowu zacznie rosnąć. Zwłaszcza, że produkujemy w Polsce dobry cydr z naszych jabłek.
- źródło: polskieradio.pl / Czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze