Ponad 2 i pół tysiąca interwencji strażaków, kilka osób rannych, zerwane dachy i połamane drzewa. To bilans wczorajszych nawałnic. Dziś pogoda znów niespokojna – informuje Agrobiznes 11 lipca 2024 roku.
Jak silny może być to żywioł? Nawet betonowe słupy nie miały z silnym wiatrem szans.
W prognozach nie wyglądało to na jakąś straszną burzę. Około godziny 16 przyszła burza z ogromnym wiatrem wtedy „położyło” mi sad – informuje sadownik Mariusz Lipiński (woj. mazowieckie).
To dla sadownika ogromna strata bo 5-letni sad nadaje się jedynie do likwidacji. Za chwile w sadzie miały odbywać się zbiory. Strach pomyśleć co by było, gdyby w czasie burzy w sadzie pracowali ludzie. Ucieczka przed tego typu zagrożeniem jest bardzo ważna przestrzega Państwowa Straż Pożarna, również sposób w jaki należy się chronić.
Na pewno nie pod drzewami ani koło linii wysokoenergetycznych, bądź jakiś wysokich słupów, ponieważ piorun zazwyczaj uderza w miejsca które są najwyżej. Najlepiej stanąć w bezpiecznym miejscu, schronić się w ciągniku który ma zadaszenie, unikać otwartego pola, jeżeli jesteśmy na wzniesieniu zjechać w dolinkę – tłumaczy kpt. Wojciech Gralec (Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej).
- źródło: agrobiznes.tvp.pl
- foto: agrobiznes.tvp.pl
Najnowsze komentarze