Polska odznacza się wciąż relatywnie wysoką konkurencyjnością w eksporcie produktów sektora ogrodnictwa i przetworów - potwierdzają to na ogół wysokie poziomy ujawnionych przewag komparatywnych w eksporcie (RCA), wynoszące powyżej 1* (str. 7). Relatywnie wysoka konkurencyjność Polski, wynika z korzystnej relacji wydajności do poziomu płac - produkcja owoców i warzyw jest jedną z najbardziej pracochłonnych działalności rolniczych.
Zmniejszające się dysproporcje w poziomie wynagrodzeń między Polską a średnią UE, mimo, że ten proces nie przebiega dynamicznie, sukcesywnie ograniczają te przewagi. Z danych Eurostatu wynika, że w 2024 poziom płacy minimalnej w Polsce stanowił ok. 50% jej wartości w Niemczech w por. do niespełna 30% dekadę temu.
Wyzwanie stanowi również narastający problem z dostępnością pracowników. Prognozy makroekonomiczne PKO Banku Polskiego wskazują na jednoznacznie negatywne perspektywy podaży pracy w najbliższych latach w Polsce z uwagi na uwarunkowania demograficzne. Jednocześnie żaden z realistycznych scenariuszy migracyjnych nie zakłada, że napływ cudzoziemców będzie w stanie zrekompensować te braki. W konsekwencji produkcja owoców i warzyw może być częściowo „przenoszona” do krajów o niższych kosztach pracy. Te procesy uwidaczniają się od wielu lat. Spada produkcja i sprzedaż zagraniczna polskich truskawek mrożonych na rzecz wzrostu importu z Egiptu, głównie na naszych rynkach eksportowych w pozostałych krajach UE, ale także na rynku polskim. Wzrost konkurencji obserwowany jest w przypadku Ukrainy, zarówno w kontekście mrożonych owoców (maliny), jak też soku jabłkowego, choć dalszemu rozwojowi sektora w tym kraju zagraża napięta sytuacja geopolityczna. Wśród innych krajów wyróżnia się Serbia (choć z jej konkurencyjność maleje) w zakresie produkcji nie tylko mrożonych malin i wiśni, ale również owoców świeżych (np. borówki). Uwagę zwraca mocno konkurencyjna w zakresie produkcji soku jabłkowego Mołdawia oraz Maroko w zakresie mrożonych owoców oraz warzyw świeżych, takich jak pomidory.
Negatywnie na konkurencyjność niektórych działalności wpływa niska wydajność (plony) i koszty energii. Ten drugi aspekt dotyczy w dużej mierze upraw pod osłonami, gdzie czynniki pogodowe i droższa energia podnoszą koszty produkcji, mimo że w dłuższym okresie efekt zmian klimatycznych może sprzyjać uprawom ciepłolubnym. Wyższe ceny energii w Polsce mogą się utrzymać z uwagi na opóźnienia w transformacji energetycznej i w tym wciąż znaczący udział węgla w miksie energetycznym. Ma to szczególne znaczenie dla energochłonnych sektorów, takich jak produkcja mrożonych owoców i warzyw.
źródło / foto: centrumanaliz.pkobp.pl
Najnowsze komentarze