Eksport polskich jabłek na rynek egipski wydaje się znów rosnąć, mówi Mohamed Marawan, z Sarafruit:
„Sezon na polskie jabłka przebiega dobrze, eksport rośnie. Jednak nadal trudno jest znaleźć dobrej jakości jabłka w sadach. Ponadto znalezienie odpowiednich rozmiarów jest w tym roku wyzwaniem. Pozytywnym aspektem jest to, że handel z Egiptem rozwija się w kierunku lepszej sytuacji, ponieważ waluta się ustabilizowała i dała nam większy potencjał pod względem ponownego rozwijania naszego eksportu na ten rynek”.
Marawan stwierdza, że spodziewa się, że rynek egipski pozostanie realną opcją również w nadchodzących latach, ponieważ problemy walutowe. Egiptu wydają się być rozwiązane. „Naturalnie, długotrwałe problemy związane z handlem polskimi jabłkami na rynku egipskim odcisnęły swoje piętno. Jestem jednak pewien, że nie będzie tak wielu problemów, zarówno w bieżącym sezonie, jak i w następnym. Egipt naprawdę zaczął rozwiązywać swoje problemy gospodarcze, a także problemy, których doświadczyliśmy z walutą”.
Jednak w obecnym sezonie polskie jabłka nie są tak dominujące na rynku, ponieważ Egipcjanie wybrali inne, tańsze alternatywy, wyjaśnia Marawan: „Obecnie ceny jabłek są wysokie. Niektórzy klienci zaakceptowali tę nową rzeczywistość, podczas gdy inni odmówili przyjęcia jakichkolwiek ofert w tej cenie. Mają inne opcje, od krajów, które produkują jabłka i są bliżej Egiptu, logistycznie. Dlatego Polska nie jest zwycięzcą pod względem eksportu jabłek do Egiptu. Egipcjanie importują również jabłka z Syrii i Libanu, a ceny te są naprawdę konkurencyjne w porównaniu z polskimi jabłkami. To powiedziawszy, mam nadzieję, że będziemy na szczycie eksportu, a polskie jabłka będą dominować na rynku egipskim”.
Ogólnie rzecz biorąc, Marawan uważa, że będzie w stanie zamknąć sezon w spokojnym tempie, a pozyskiwanie jabłek będzie najbardziej czasochłonnym zadaniem. „Spodziewam się, że sezon będzie normalny i spokojny, jeśli chodzi o zamówienia. Największym wyzwaniem pozostanie znalezienie odpowiedniej jakości jabłek na eksport. W rezultacie wysyłamy tylko kilka kontenerów tygodniowo, ten tydzień jest bardzo intensywny, ponieważ opcje logistyczne są ograniczone, a zbliża się okres Bożego Narodzenia”.
- źródło: freshplaza.com
Najnowsze komentarze