Dzisiejszy poranek przyniósł największe majowe przymrozki w ostatnich latach. Temperatura spadła przy gruncie nawet do minus 7 stopni. Straty są bardzo poważne. Niektóre owoce wymroziło w 90 procentach. Noc i wczesny poranek w środę (10.05) okazały się niezwykle zimne, jak na maj. Przed ujemnymi temperaturami uchroniły się jedynie niektóre regiony zachodniej i północno-zachodniej Polski. Na pozostałym obszarze przymrozki panowały od gruntu aż do wysokości nawet 5 metrów, niszcząc nie tylko uprawy przy gruncie, lecz także owoce na krzewach i drzewach.
- źródło: twojapogoda.pl / Czytaj całość >>>
Tegoroczne owoce mogą być droższe w porównaniu z 2016 rokiem nawet o 30-40 proc., a ceny warzyw wzrosną średnio o około 10 proc. Wszystko przez pogodę, która nie oszczędziła upraw, zwłaszcza w rejonach sadowniczych.
To wszystko może spowodować, że tegoroczne zbiory owoców i warzyw będą niższe niż przed rokiem, a ceny gwałtownie poszybują w górę – szacuje Bożena Nosecka, kierownik zakładu ekonomiki ogrodnictwa Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie. - W czerwcu ubiegłego roku czereśnie kosztowały średnio 15,90 zł, w tym roku możemy zapłacić za kg tych owoców nawet powyżej 20 zł. Truskawki też będą droższe niż rok temu. W czerwcu 20176 r. kupowaliśmy je średnio po 6 zł, za tegoroczne możemy zapłacić nawet 9 zł. Droższe będą jabłka, bo ucierpiały odmiany wcześnie kwitnące. Producenci w niektórych regionach szacują, że zostało uszkodzonych 40 proc. drzew. Dużo zależy od tego, co się będzie działo z pogodą w najbliższych dniach.
- źródło: superbiz.se.pl / Czytaj całość >>>
Sadownicy załamują ręce, a Polacy na własnych portfelach odczują podwyżki cen owoców. Wiosenne przymrozki spowodowały straty w sadach.
Dziś z pewnością możemy powiedzieć, że mocno zdrożeją śliwki, czereśnie czy gruszki. To będą ceny kilkadziesiąt procent wyższe niż w roku ubiegłym, a w przypadku jabłek - około 10 proc. Na dodatek wczesne truskawki będą później niż zwykle, bo pierwsze kwiaty przymarzły. Zatem będzie ich mniej i będą kosztować więcej
– powiedział „Super Expressowi” Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.
Tegoroczne zbiory naszych ulubionych owoców sezonowych mogą być bardzo mizerne. Wszystkiemu winna kapryśna pogoda. Przymrozki i opady sprawiły, że zniszczone są krzewy truskawek a przemarznięte drzewa, na których rosną czereśnie, jabłka czy morele będą bardzo ubogie w owoce.
To wszystko będzie też miało wpływ na cenę zbiorów i za niektóre będziemy musieli słono zapłacić. Rolnicy już liczą poniesione straty.
Teraz to wróżenie z fusów. Pierwsze mrozy mieliśmy w kwietniu i już widać ich efekty. Wygląda na to, że jakoś to będzie tak jak każdego roku, bo zawsze coś wyskakuje, albo grad albo mróz. Trzeba mieć nadzieje, że nie będzie aż takich strat. W normalnych warunkach w połowie maja była pełnia kwitnienia a teraz tylko pojedyncze kwiaty są
– mówi Ireneusz Ogrodnik z Gospodarstwa Rolno – Ogrodniczego Majka w Piekarach Śląskich.
- źródło: radiopiekary.pl / Czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze