Wzrost cen energii przełoży się również na wyższe ceny takich produktów jak chleb czy jabłka - mówi Janusz Piechociński, były wicepremier i minister gospodarki w rządzie PO-PSL, który był gościem w Poranku Gazeta.pl
O ile zdrożeje koszt przechowania polskiego jabłka, którego mamy w tym roku tak dużo? Już są szacunki, że aby je przechować na kwartał, to cena energii w kilogramie jabłka zwiększy się o kolejne 10-12 gr, kiedy dzisiaj za jabłko detaliczne w skupie rolnik dostaje 80 groszy - zauważył Janusz Piechociński.
- źródło: next.gazeta.pl / Czytaj całość >>>
Były wicepremier: w rolnictwie mamy katastrofę ekonomicznąhttps://t.co/mi8gvprA4R pic.twitter.com/3sZAEXeKbx
— Business Insider PL (@BIPolska) 20 listopada 2018
- URE potwierdza - cztery wnioski o zgodę na nowe cenniki za prąd na przyszły rok wpłynęły w terminie - informował w poniedziałek Dziennik Gazeta Prawna. O najwyższe wzrosty cen energii elektrycznej wnioskowały firmy, które więcej energii sprzedają, niż produkują, przez co musza kupować energię w hurcie. Prąd miałby podrożeć, m.in. ze względu na coraz wyższe ceny węgla i prawa do emisji CO2, które we wrześniu doszły do ceny 25 euro za tonę.
- czytaj więcej: dziennikzachodni.pl
5 mld zł rocznie, żeby elektorat się nie wściekł na ceny prądu. Przypominam, że budżet nie jest z gumy, a dopłaty nie są rozwiązaniem problemu bardzo drogiego prądu. https://t.co/GZZFnMMWTQ
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 20 listopada 2018
Najnowsze komentarze