Polscy sadownicy pierwsi zostali dotknięci skutkami rosyjskiego embarga. Bezwzględnie wykorzystali to odbiorcy naszych produktów- szczególnie przetwórcy i niektóre sieci handlowe. Doprowadziło to wiele gospodarstw do problemów finansowych, a problemy kolejnych narastają. Mimo naszych ogromnych wysiłków od kilku miesięcy trwa bardzo trudna sytuacja na rynku owoców. Dotychczasowe (unijne i krajowe) formy pomocy okazały się nieskuteczne.
Jesienią ub. r. jako pierwsi przeprowadziliśmy akcje protestacyjne- w Brukseli przed Parlamentem Europejskim i siedzibą Komisji Europejskiej, w Warszawie przed Sejmem, Kancelarią Premiera, Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Finansów, Ministerstwem Rolnictwa i Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej oraz na wielu drogach i mostach.
Polscy sadownicy wyrażają swoje poparcie dla obecnie protestujących rolników i solidaryzują się z nimi.
Upoważniamy naszych członków do aktywnego uczestnictwa w odbywających się protestach.
W związku z trudną sytuacją naszej branży, Związek Sadowników RP domaga się od Rady Ministrów podjęcia szybkich, zdecydowanych działań na szczeblu krajowym oraz unijnym. Jak zawsze jesteśmy otwarci na współprace, zarówno z innymi organizacjami, jak też administracją państwową. Pogłębiający się kryzys finansowy naszego i innych sektorów należy jak najszybciej przerwać.
Zarząd Główny Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej.
źródło: polskiesadownictwo.pl
Najnowsze komentarze