W Niemczech obowiązuje nowe prawo - za zabijanie os, pszczół czy szerszeni grozi grzywna nawet do 65 tysięcy euro. Chodzi przede wszystkim o edukację na temat tego, jak ważne są te owady. Polscy eksperci mają jednak wątpliwości co do skuteczności nowego prawa. Materiał magazynu "Polska i świat".
pszczola_v1 from sadownictwo on Vimeo.
Widzimy je codziennie, ale wiemy o nich niewiele. - Świadomość, jeśli chodzi o ochronę owadów, jest dosyć niska - zauważa profesor Paweł Chorbiński, entomolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. - Dla przeciętnego człowieka pszczoła czy osa to jest jakiś robak, którego można zdeptać, dlaczego akurat chronić? - pyta podchwytliwie.
Polskim ekspertom niemiecki pomysł na pszczelą ochronę nie przypadł jednak do gustu.
- źródło: tvn24.pl / czytaj całość >>>
Najnowsze komentarze