W tej chwili nie pracujemy nad projektem rekompensat za podwyżki cen prądu...będzie program związany z tzw. ubóstwem energetycznym, kierowany do osób, które ze względu na ceny prądu potrzebują dodatkowego wsparcia finansowego - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Jak informuje bankier.pl rzecznik rządu był pytany w czwartek w Radiu Zet, kiedy będą obiecane przez wicepremiera, szefa MAP Jacka Sasina rekompensaty za podwyżki cen prądu.
W ciągu ostatniego roku dosyć dużo zmieniło się, jeżeli chodzi o światową gospodarkę, ekonomię oraz w ogóle życie społeczno-gospodarcze"
- powiedział. Jak dodał, "w ostatnim roku wybuchła największa w historii po drugiej wojnie światowej epidemia, która wpłynęła na gospodarkę, w związku z tym część środków finansowych siłą rzeczy została przekierowana na pomoc poszczególnym grupom pracowników".
Poinformował, że "w tej chwili trwa analiza tego, czy ten program będzie realizowany". "Zaznaczył, że trzeba zastanowić się, czy środki finansowe lepiej jest przeznaczyć na pomoc pracownikom firmom, inwestycje, służbę zdrowia, czy na program dopłat do kosztów energii elektrycznej. "Tę trudną decyzję podejmuje rząd i musi mierzyć się z ograniczeniami finansowymi"- oświadczył.
"W tej chwili takiego projektu (dotyczącego dopłat do cen prądu) nie procedujemy, natomiast będzie program związany z tzw. ubóstwem energetycznym, kierowany do osób, które faktycznie ze względu na ceny prądu potrzebują dodatkowego wsparcia finansowego"
- zapowiedział rzecznik rządu.
We wrześniu 2020 r. wicepremier, szef MAP Jacek Sasin mówił, że zgodnie z zapowiedziami jego resort przygotował projekt ustawy wprowadzający rekompensaty za podwyżki prądu, ale dysponentem tego projektu jest obecnie Ministerstwo Klimatu. Jak zaznaczył, rekompensaty będą wtedy, kiedy zdecyduje o tym rząd.
- źródło: bankier.pl za PAP
Najnowsze komentarze