(...) Pewnie sięgnęliśmy takiego dna ekonomicznego, gdzie teraz to już tylko może być lepiej
– mówił Zbigniew Chołyk Prezes Zrzeszenia Producentów Owoców STRYJNO-SAD / LubApple podczas spotkania w Nałęczowie.
Sadownicy szukają alternatyw, nie chcą dalej produkować jabłka, nie chcą dalej produkować jabłka w typowe sposoby, czyli tych samych, typowych odmian (…).
Zainwestowaliśmy i zainwestujemy w najbliższych dziesięciu latach bardzo duże pieniądze na wdrażanie odmian klubowych (…). To nie jest kolejny wymysł, to jest ratunek dla sadowników, gdyż nas po prostu nie stać, aby produkować jabłka typowych odmian (tj. Jonagold, Szampion, Ligol, Gloster, Idared), których nikt nie chce za granicą (…).
My już nie możemy myśleć o rynku Rosyjskim (…). Trzeba produkcję zmniejszyć i dostosować ją do nowych realiów, innych oczekiwań, innych odbiorców ! (…).
W tej chwili trzeba chyba dziękować tylko temu, że przetwórnie działają prężnie i te jabłka są odbierane przez cały sezon (…). Jeśli w tym momencie nie byłoby zbytu jabłka przemysłowego to byśmy się totalnie ugotowali, bo na rynku jabłek deserowych nie ma miejsca na taką ilość jaką produkujemy.
Sadowników w tej chwili nie stać na zakup nawozów, na zakup środków ochrony roślin, myślą jak ten sezon przetrwać. Mam wrażenie, że ten sezon będzie najgorszym sezonem (…) – informuje mówił Zbigniew Chołyk.
Materiał zrealizowany podczas Wiosennych Warsztatów Przetwórców Owoców, zorganizowanego przez bikotech.pl / Magazyn AgroINDUSTRY w Nałęczowie 7 kwietnia 2022roku.
Zapraszamy do subskrypcji naszego kanału youtube.com/sadownictwo
Najnowsze komentarze