Aby sprzedać wyprodukowane owoce w Polsce musimy śledzić na bieżąco aktualne trendy i kierunku eksportu jabłek w naszych sadów. Jeszcze kilkanaście lat wstecz był to głównie kierunek wschodni. Dziś już większość z nas wie, ze (Rosja) ten rynek nie wróci i dlatego poszukiwane są nowe kraje odbiorcy naszych jabłek.
Dużą szanse upatrywali polscy eksporterzy w wysyłkach do Chiny. Jednak jak podają eksperci:
Tak wygląda eksport jabłek z Polski do Chin w latach 2014-2021. W najlepszym roku sprzedaliśmy do Chin prawie 809 ton. Od dwóch lat nie wyeksportowaliśmy nawet kilograma.
Ostatnie lata to głównie eksport jabłek do Białorusi, jednak i ten kierunek zostanie mocno ograniczony. Dlatego jak pokazują dane coraz częściej nasze jabłka eksportowane są do Egiptu. Można powiedzieć, że podbijamy jabłkami ten kraj. Na jak długo ? Trudno już dziś ocenić czy będzie to stały kierunek eksportu, czy nasze jabłka, a dokładniej odmiany spełniają oczekiwania tamtejszych odbiorców.
W mediach padają następujące wartości:
Do dnia 20 grudnia br. eksport polskich jabłek ogółem do krajów spoza UE wyniósł 34582 ton i 468 kg. Natomiast do dnia 20 grudnia br. do Egiptu, Białorusi i Indii wyeksportowaliśmy ogółem 28 105 ton i 674 kg.
W listopadzie 2021 największą część stanowił eksport do Egiptu- ponad 26 016 ton. Do Białorusi wyeksportowaliśmy 8 042 tony a do Indii 2 742 tony.
Najnowsze komentarze