Najbliższe dni przyniosą deszcz i burze

Pierwsza fala opadów jest już praktycznie za nami i zgodnie z prognozami, była niewielka. Gdzie spadło najwięcej deszczu, a gdzie najmniej ?

Najdłużej i najmocniej miało padać na południowym wschodzie kraju i właśnie tam w rzeczywistości odnotowaliśmy największe sumy opadów. Przeważnie spadło tam od 1 do 5 mm deszczu, jednak były miejsca jeszcze bardziej wilgotne - podaje twojapogoda.pl

 

Poniżej prezentujemy sumy opadów deszczu zanotowane przez nasze stacje meteo od 1 do 26 kwietnia 2020 roku:

• Stacja meteo Sierosław z sumą opadów wynoszącą 12,0 mm
• Stacja meteo Warka z sumą opadów wynoszącą 5,0 mm
• Stacja meteo Oława z sumą opadów wynoszącą 4,0 mm
• Stacja meteo Szydłów z sumą opadów wynoszącą 3,4 mm
• Stacja meteo Krośnice z sumą opadów wynoszącą 2,8 mm
• Stacja meteo Kleczanów z sumą opadów wynoszącą 2,8 mm
• Stacja meteo Opatów z sumą opadów wynoszącą 2,4 mm
• Stacja meteo Lubawa z sumą opadów wynoszącą 2,0 mm
• Stacja meteo Świniary z sumą opadów wynoszącą 2,0 mm
• Stacja meteo Michrów z sumą opadów wynoszącą 2,0 mm
• Stacja meteo Skierniewice z sumą opadów wynoszącą 1,4 mm
• Stacja meteo Korzybie z sumą opadów wynoszącą 1,2 mm
• Stacja meteo Oleśnica z sumą opadów wynoszącą 1,0 mm
• Stacja meteo Odrzywołek z sumą opadów wynoszącą 0,8 mm
• Stacja meteo Załęże Duże z sumą opadów wynoszącą 0,8 mm
• Stacja meteo Wola Żyrowska z sumą opadów wynoszącą 0,6 mm
• Stacja meteo Żdzary z sumą opadów wynoszącą 0,6 mm
• Stacja meteo Karczmiska z sumą opadów wynoszącą 7,8 mm

Solidniej popadało na Podhalu, gdzie np. w Zakopanem napadało niemal 10 mm deszczu. Na pozostałym obszarze kraju opady były dosłownie symboliczne, nie przekraczające 1 litra, a tak naprawdę poniżej 0,5 litra na metr kwadratowy ziemi.

W żadnym razie tak niewielkie sumy opadów sytuacji związanej z silną suszą nie poprawiły.

• źródło: twojapogoda.pl

W połowie przyszłego tygodnia na termometrach możemy zobaczyć aż 24 stopnie Celsjusza. Wyż, który jest u naszych zachodnich sąsiadów, zaczyna działać w ten sposób, że zagarnia ciepłe i wilgotne powietrze - mówił we "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski. To skutkować będzie gwałtowną pogodą.

Wilgotne, a więc za kilka dni będą opady deszczu i burze. To jest bardzo ważna informacja, że w połowie nadchodzącego tygodnia w naszej części Europy zrobi się burzowo i deszczowo

- zapowiedział Wasilewski.

W środę we wschodniej i centralnej Polsce możliwe są burze z deszczem do 10-20 litrów na metr kwadratowy i porywami wiatru do 60-80 kilometrów na godzinę. Prognozowany jest również grad. Podobnie będzie w czwartek, ale w południowo-wschodniej Polsce.

• źródło: tvnmeteo.tvn24.pl

Początek tygodnia będzie ciepły i prawie w całym kraju suchy, słaby deszcz możliwy we wtorek na północy kraju.

W poniedziałek chłodno tylko na wschodzie Polski i nad morzem, od 14°C do 16°C, ale do 23°C na Dolnym Śląsku. We wtorek już nawet na północnym wschodzie około 18°C, w głębi kraju od 19°C do 24°C i 25°C na Dolnym Śląsku, tylko wybrzeże nadal chłodne, około 15°C. Noce bez przymrozków.

W kolejnych dniach coraz bardziej mokro.

W środę, czwartek i piątek spodziewamy się przelotnych opadów deszczu i burz, lokalnie burze mogą być gwałtowne, z silnym deszczem i porywistym wiatrem.

Do czwartku ciepło utrzyma się na południu kraju, tam temperatury do 20°C, 22°C, w centrum i na zachodzie kraju chłodniej: około 16°C, 18°C, jeszcze zimniej na Mazurach, Podlasiu i Suwalszczyźnie: 16°C, 18°C, a lokalnie nad morzem tylko 10°C.

Początek maja chłodny i deszczowy, nadal możliwe są burze. Do niedzieli temperatury maksymalne w granicach od 10°C do 15°C, tylko dzielnice zachodnie cieplejsze, około 18°C.

• źródło: pogodynka.pl