Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG, zatrzymali w rejonie granicy państwa nielegalnego migranta.
W nocy 11/12 czerwca br., funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Dołhobyczowie, pełniąc służbę na "zielonej granicy", zatrzymali cudzoziemca, który pieszo przekroczył granicę z terytorium Ukrainy do Polski.
Zatrzymany, 26-letni obywatel Ukrainy nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających go pobytu na terytorium Polski. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, iż chciał podjąć pracę zarobkową w Polsce. Mężczyzna, po przeprowadzeniu wobec niego czynności administracyjnych, został przekazany stronie ukraińskiej.
Od początku roku funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już 21 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę.
- źródło: nadbuzanski.strazgraniczna.pl
Młody obywatel Ukrainy nie chciał czekać, aż sytuacja na granicach wróci do normalności, w końcu po polskiej stronie czekała na niego praca przy zbiorze truskawek.Uznał, że najlepszym sposobem na ominięcie zamkniętych granic, obostrzeń sanitarnych, kwarantanny itp. jest przemknięcie się niepostrzeżenie przez „zieloną granicę“. Swój zamiar próbował zrealizować nocą. Miał pecha. .
Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Dołhobyczowie pełniąc służbę na "zielonej granicy" zatrzymali cudzoziemca, który pieszo przekroczył granicę z terytorium Ukrainy do Polski
- informuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
26-letni obywatel Ukrainy nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających go do pobytu na terytorium Polski.
Nielegalny turysta przyznał, że do naszego kraju przyjechał do pracy.
- źródło: lublin.se.pl
Najnowsze komentarze