Według eksperta dyrektora Anastasia Trading&Service SRL Dmitry Dodica, w tym roku mołdawscy producenci owoców jagodowych będą musieli budować plany produkcyjne i handlowe, biorąc pod uwagę fakt, że rynek Federacji Rosyjskiej najprawdopodobniej zostanie zamknięta dla mołdawskich dostawców.
Jak informuje east-fruit.com utrata rynku rosyjskiego, będzie szczególnie bolesna dla eksporterów truskawek gruntowych. Stanowi to praktycznie cały wolumen dostaw zewnętrznych, a są one realizowane w krótkim okresie – koniec czerwca i pierwsza połowa lipca, maksymalnie od trzech do czterech tygodni.
Problem eksportu malin, zdaniem eksperta, jest na razie mniej poważny. W tym roku, w związku z oczekiwanym ograniczeniem podaży malin ukraińskich do Polski, prawdopodobnie na rynku tego kraju i ewentualnie Rumunii, Serbii, wzrośnie zapotrzebowanie na maliny (do mrożenia) z Mołdawii. Niewykluczone również, że na rynku polskim pojawi się popyt na jeżyny mołdawskie, a na rynku rumuńskim – na porzeczki.
Według szacunków ekspertów w ciągu ostatnich kilku lat produkcja owoców jagodowych brutto w Mołdawii wahała się w granicach 9-11 tys. ton, w tym około 7-8 tys. ton truskawek, malin - 1,5-2 tys. ton.
W ostatnich trzech latach Mołdawia wyeksportowała ok. 2-3 tys. ton truskawek, 1-1,5 tys. ton malin, kilkaset ton jeżyn i porzeczek. Eksport truskawek był prawie w 100% zorientowany na rynek rosyjski, tylko w ubiegłym roku kilkadziesiąt ton jagód trafiło na rynek rumuński. Wszystkie mołdawskie truskawki eksportowe trafiają na „świeży rynek”. Dostawy malin są bardziej zdywersyfikowane: nadal ważny jest rynek rosyjski, jednak od 2020 roku w strukturze eksportu coraz większe znaczenie ma rynek polski, skupujący jagody przemysłowe do mrożenia – czytamy na east-fruit.com
- źródło: east-fruit.com
Najnowsze komentarze