Sektor ogrodniczy wita Nowy Rok. Jest optymizm i życzenia większej przewidywalności. Jest też świadomość, że biznesowa przewidywalność jest do wypracowania. Członkowie Core Teamu dziękują producentom owoców i warzyw, ich dystrybutorom, dziennikarzom i dietetykom. Sobie życzą, aby mogli w rozpoczynającym się roku dostarczać jak najwięcej dobrych wiadomości. Wszyscy są zgodni, że w tych trudnych czasach bardzo nam ich potrzeba. Życzenia składają Monika Stromkie-Złomaniec, Paweł Eggert, Mirosław Maliszewski, Witold Boguta, Paweł Myziak, Kuba Antoszewski i Urszula Krassowska.
Wszystkie informacje dochodzące z rynku są optymistyczne. W przypadku jabłek jest zapotrzebowanie zarówno na koncentrat soku jabłkowego, jak i na jabłka deserowe. Wszyscy na świecie mówią, że warto tym produktem handlować. Zbiory nie są na katastrofalnie wysokim poziomie, więc nie popadajmy w pesymizm. Stosujmy racjonalne decyzje, czyli sprzedawajmy wtedy, kiedy produkt się sprzedaje, a nie czekajmy na sytuacje nadzwyczajne
- mówi Mirosław Maliszewski, Prezes Związku Sadowników RP.
Jeżeli chodzi o owoce jagodowe, również w Nowy Rok wchodzimy optymistycznie. Nie ma zapasów magazynowych, nie ma zbyt dużo mrożonek, nie masz zbyt dużo soków, co daje perspektywę taką, że od pierwszego gatunku, jakim jest truskawka, należy się spodziewać zapotrzebowania rynku na ten surowiec. Podobnie jest w przypadku innych gatunków
- dodaje Maliszewski.
Ważne byśmy, jako branża, nie popełnili takich błędów jak jesienią minionego roku, kiedy ulegliśmy panice, sprzedawaliśmy za każde pieniądze, które się pojawiały na rynku.
Wtedy jesteśmy w stanie uzyskać w miarę atrakcyjne ceny, które powinny nas tym trudnym momencie zadowolić. Myślmy i mądrze decydujmy
- życzy Mirosław Maliszewski.
- źródło: CORE TEAM
Najnowsze komentarze