Europoseł Krzysztof Jurgiel wystosował otwarty list do premiera Mateusza Morawieckiego. Pojawił się w nim wątek Eskimosa.
Europoseł Krzysztof Jurgiel prosi premiera Mateusza Morawieckiego o wszczęcie kontroli i przekazanie opinii publicznej informacji w kilku sprawach. Pierwsza z nich dotyczy dwóch spółek - "Eskimos" i "Bielmlek" z Bielska Podlaskiego. Krzysztof Jurgiel pisze jasno "w związku z podejrzeniem działalności zorganizowanej grupy przestępczej".
- źródło: bielsk.eu
Powinien odpowiedzieć za afery, do których doszło podczas jego urzędowania!
– tak Krzysztof Jurgiel podsumowuje pracę swojego następcy Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
W 2018 r., w trakcie klęski urodzaju, gdy w resorcie rolnictwa urzędował Ardanowski, rząd obiecał sadownikom interwencyjny skup jabłek. Zdaniem Jurgiela, Ardanowski sprawy nie dopilnował. Niektórzy sadownicy czekali na pieniądze ponoć nawet rok, bo jedna z firm zajmujących się skupem miała ociągać się z wypłatami.
Wojna Ministrów PIS #Jurgiel kontra #Ardanowski
— Dorota Niedziela (@DorotaNiedziela) November 10, 2020
#Jurgiel OSKARŻAM #Ardanowski.ego o tolerowanie nieprawidłowości, afery Ardanowskiego:
- afera poręczeń kredytowych Eskimos 100 mln, (Bielmlek 30 mln pominięta ?)
- afera Krajowej Spółki Cukrowej
- afera Elewarr cd. pic.twitter.com/9Ae2MvPp19
Stracili płynność, musieli brać kredyty, niektórzy zbankrutowali
– przyznaje sadowniczka Marta Przybyś.
Sprawa trafiła do prokuratury i tam utknęła. Śledztwo trwa – usłyszeliśmy.
Co na to Ardanowski?
Moje decyzje były zgodne z prawem. Rolnicy niech się cieszą, bo mogli wcale nie dostać pieniędzy!
– mówi Faktowi.
Jurgiel uważa, że Ardanowski powinien za współpracę z aferzystami odpowiedzieć. Będzie się domagał przeprowadzenia kontroli w ministerstwie „w związku z podejrzeniem działalności zorganizowanej grupy przestępczej”.
- źródło: fakt.pl
Poniżej prezentujemy pełną treść listu Europoseła Krzysztofa Jurgiela do Premiera Mateusza Morawieckiego: Szanowny Panie Premierze,
w dniu 9 listopada 2020 r. przekazałem panu Grzegorzowi Pudzie, Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi list otwarty, w którym wskazałem na konieczność dalszej realizacji Programu Rolnego PiS (list w załączeniu), ogłoszonego po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość w 2015 r.
W liście tym przypomniałem co dotąd zrobiliśmy, a jakie działania trzeba podjąć dla poprawy naszej reputacji wśród rolników i mieszkańców wsi. List otwarty wywołał liczne reakcje wśród przedstawicieli różnych środowisk, w tym polityków Prawa i Sprawiedliwości. W sposób szczególny zareagował były minister Jan Krzysztof Ardanowski, który uczynił z niego paliwo do medialnych występów, moim zdaniem, w kontrze do Prawa i Sprawiedliwości.
Niezmiernie ubolewam, że Pan Premier nie podjął stanowczych działań wobec ministra Ardanowskiego już w lipcu. Niestety, co podnoszę z całą mocą, dobre relacje odwołanego ministra z częścią mediów umożliwiają przekazywanie opinii publicznej nieprawdziwych informacji dotyczących realizowanych działań w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w okresie od czerwca 2018 do września 2020 r.
Tymczasem spuścizną po ministrze Ardanowskim są nieprawidłowości i zaniedbania, które – prędzej czy później – wyjdą na jaw i będą ciążyły na ocenie rządu PiS, o ile w porę nie zostaną ujawnione i ukarane. Wobec tego proszę Pana Premiera o przeprowadzenie kontroli i przekazanie opinii publicznej informacji, w szczególności dotyczących:
- postępowania w sprawie spółki „Eskimos” oraz „Bielmlek”, w związku z podejrzeniem działalności zorganizowanej grupy przestępczej,
- stanu realizacji 16 projektów strategicznych w SOR dotyczących wsi i obszarów wiejskich,
- zaniechania realizacji „Paktu dla wsi”, przyjętego w czerwcu przez Komitet Społeczny Rady Ministrów do realizacji,
- zaniechania realizacji strategii hodowli koni,
- stanu windykacji środków finansowych wynikających z nadużyć przez grupy producenckie owoców i warzyw,
- stanu realizacji prac nad ubezpieczeniami w rolnictwie.
Zwracam uwagę, że były Minister Rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski po objęciu funkcji ministra uprawiał politykę słów, a nie czynów – publicznego zapowiadania działań, które w większości nie były realizowane. W tym zakresie zamierzam sporządzić raport, który zostanie przekazany Panu Premierowi i opinii publicznej.
Z wyrazami szacunku, Krzysztof Jurgiel Poseł do Parlamentu Europejskiego
- źródło: jurgiel.pl
Najnowsze komentarze