Krótko i konkretnie, bo tak pewnie będziemy kontaktować się przez najbliższe tygodnie. Nadchodzi czas zbiorów jabłek, odmian tych bardziej popularnych i o większym areale upraw w poszczególnych gospodarstwach sadowniczych. Jeśli mamy, co zbierać po tegorocznych przymrozkach, jeśli jabłka są nie uszkodzone przez grad i jeśli mamy kim zbierać (pracownicy) to nie pozostaje nam nic innego jak wyznaczyć optymalny termin zbioru (okno zbioru). Niby żadna nowość, ale warto przypomnieć, iż
jeśli udało się ochronić jabłka przed gradem, chorobami i szkodnikami i mamy dobrej jakości jabłka na drzewie to nie schrza... y tego stanu na samym końcu...
Tak wiem, może tak się zdarzyć, że wszystko zacznie dojrzewać równocześnie (patrz poprzedni sezon), będzie deszczowy wrzesień (choć wątpię), pracownicy będą średnio zainteresowani pracą itd. itp. Nie zmienia faktu, że ochrona przedzbiorcza jabłek oraz prawidłowy termin zbioru to nasza decyzja i odpowiedzialność za końcowy sukces produkcji.
Dziś po raz pierwszy w tym sezonie zerknąłem na jędrność, ekstrakt, skrobie kilku odmian jabłoni. Wcześniej oczywiście naczytałem się na grupach facebook-wych jak podają konkretne daty, 3,7,8 września Gala, a zaraz po niej Szampion-y. Szok, jaka przewidywalność. Jasnowidztwo ? Nie wiem. Oczywiście padają daty, ale nie ma już podanego przy danym terminie rejonu kraju, wieku drzew, oraz konkretnego sportu danej odmiany. Tak po prostu rzucony termin i zobaczymy, co się będzie działo. Pewnie tylko dana osoba napisała poglądowo, więc nie będziemy się czepiać. Sprawdzimy sami.
Sprzęt potrzebny do wyznaczenia odpowiedniego terminu zbioru jest łatwo dostępny dla wszystkich zainteresowanych sadowników. Jędrnościomierz (penetrometr), refraktometr, test skrobiowy (płyn Lugola), można zamówić przez internet. Po 24h mamy u siebie w gospodarstwie. Tutaj brawo dla sklepu internetowego Agrosimex-u, w którym ja zamawiałem część z w/w rzeczy, gdyż mieli wszystko na stanie "od ręki", a wysyłkę zrealizowali w ciągu 24 h. Duża poprawa w stosunku do wiosennych zamówień na które musiałem często czekać po 7-10 dni !
Zaczynamy sprawdzać (TEST SKROBIOWY - broszura >>>) jak to jest z tą dojrzałością poszczególnych odmian jabłek. Mnie interesowały najbardziej Gale.
- Gala Dark Baron, tutaj nie ma sensu patrzeć na wybarwienie owoców, bo jest 95% kolor. W teście skrobiowym wychodzi 'czarno', jednak coś nie dawało mi spokoju i porównałem jabłka z wierzchołka korony drzewa z jabłkami z dołu (przy ziemi) korony drzewa. Różnica bardzo widoczna (zobaczcie porównanie na zdjęciach). Nie uda się zebrać jej na jeden razu. Potrzebny będzie zbiór dwukrotny.
- Gala Must, z ocenianych Gal wydaje się najbardziej zaawansowana na teście skrobiowym. Łapie 4 w skali.
- Gala Sz. jeszcze spokojnie, prawdopodobnie będzie zbierana jako ostatnia ze sportów Gali (w moim sadzie).
- Zuzi Gala, jeszcze spokojnie, choć w terminie zbioru będzie po Gali Must.
Porównałem sobie jeszcze Szampiona Reno2. Jabłka z drzew 2-letnich i jabłka z drzew 6-letnich. Często zdarzają się różnice, więc wiek drzew również bierzcie pod uwagę. RedJonaprince, Muna, Ligol, jeszcze czas... ale kto ma Lobo to niech się zastanowi lub samemu sprawdzi. Moim zdaniem przyszły tydzień, tylko czy chwyci więcej koloru ?
Wyżej wymienione obserwacje możecie zobaczyć na zdjęciach oraz krótki materiale filmowym. Pamiętajcie, że ten obraz sytuacji przedstawiony jest dla rejonu Poznania ! Nie dotyczy całego kraju ! Sprawdzajcie sami, u Was może być całkowicie inaczej.
UDANYCH ZBIORÓW !
MZ.
Najnowsze komentarze