Współpraca, konkurencyjność i jednakowa jakość - to tylko niektóre korzyści z członkostwa w grupie producentów. A gdyby tak stworzyć coś większego? A - Organizacje grup to przyszłość branży owocowo-warzywnej. Niestety tworzenie ich napotyka prawne przeszkody.
Pora skończyć z polsko-polską konkurencją - pomyśleli członkowie grup producentów jabłek i połączyli się w tak zwane konsorcja. W ostatnim czasie powstało ich kilka.
Grupy producentów miały zrzeszać producentów i zrzeszają po to żeby zwiększać ilość podaży w jednym miejscu, po to żeby polepszać przygotowanie, po to żeby zmniejszać koszty produkcji. Dokładnie to samo robi zrzeszenie grup tylko na większą skalę – tłumaczy Michał Lachowicz (Appolonia).
Jak informuje Agrobiznes - Appolonia z okolic Grójca zrzesza grupy producentów z 4 województw. Obsługuje zamówienia nie tylko eksportowe, ale i wiele sieci handlowych.
Podobne konsorcjum chcą założyć producenci borówki amerykańskiej. Założyliśmy podmiot który zrzesza 3 grupy producentów borówki obejmuje on 24 plantacje i ponad 400 ha upraw. Oceniamy nasz udział w rynku polskiej borówki na około 20% – mówi Dominika Kozarzewska Grupa Producentów Owoców Polskie Jagody.
Polska jest największym producentem borówek w Europie wiec największe zrzeszenie producentów w Polsce będzie też czołowym dostawcą z rynku europejskiego. Tylko czy aby na pewno zrzeszenie producentów? Bo tu zaczęły się schody – informuje Agrobiznes.
Nie jesteśmy zrzeszeniem w zapisie prawnym, ponieważ od roku czasu nie potrafimy doprosić się żeby ktokolwiek w ministerstwie zechciał wydać opinie, czy rozporządzenie, co to jest zrzeszenie grup i ile minimalne grup powinno ono zawierać. Niewątpliwie działania nowego ministra przyspieszyły ten proces – informuje Michał Lachowicz (Appolonia).
Jak podaje Agrobiznes rozporządzenie trafiło do konsultacji społecznych. Widnieje w nim zapis, że organizacja musi się składać przynajmniej z 5 grup. O ile grup producentów jabłek jest sporo i spełniają ten warunek to już na rynku borówki jest inaczej.
Producenci borówki amerykańskiej na przykład, gdzie tych grup jest kilka-kilkanaście w kraju, związanie się z sobą 5 praktycznie sprawia trudności takie, że oni się nigdy nie będą mogli zrzeszyć bardziej – mówi Wiktor Szmulewicz prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
A szkoda, bo uznanie organizacji producentów daje liczne korzyści. Możliwość ustalania takich samych cen, wyższe dofinansowanie z PROWu czy lepszą wiarygodność na rynku– podaje Agrobiznes.
Integracja i drugim wyzwaniem bardzo dużym jest aktywna promocja spożycia tych owoców w Polsce i za granicą. Zakładając podmiot, który w przyszłości ma działać, jako zrzeszenie organizacji borówki robimy ogromny krok w obu tych obszarach – mówi Dominika Kozarzewska Grupa Producentów Owoców Polskie Jagody.
Podobnego kroku producenci oczekiwaliby od przepisów. Pozostaje liczyć na to, że po konsultacjach społecznych zasady zostaną zmienione.
- źródło: tvp.pl
Najnowsze komentarze