IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Obowiązują w 13 województwach.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem obowiązują w województwie:
- lubuskiego, wielkopolskiego, gdzie będą ważne w godzinach 9-21 w poniedziałek;
- dolnośląskiego, opolskiego gdzie będą ważne do godz. 23 w poniedziałek;
- śląskiego, gdzie będą ważne w godz. 10-21 w poniedziałek;
- małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, gdzie będą ważne od godz. 13 w poniedziałek do północy;
- łódzkiego, gdzie będą ważne w godz. 10-23 w poniedziałek;
- pomorskiego, gdzie będą ważne w godz. 14-23 w poniedziałek;
- kujawsko-pomorskiego, gdzie będą ważne w godz. 12-23 w poniedziałek;
- zachodniopomorskiego, gdzie będą ważne w godz. 15-23 w poniedziałek.
Dziś zachmurzenie umiarkowane i duże. Przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem. Suma opadów w czasie burz do 35mm.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) July 12, 2021
Temperatura maksymalna od 24°C do 31°C.
Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni. W czasie burz porywy wiatru do 80 km/h. pic.twitter.com/Kw0bFXKvFZ
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu od 20 do 30 litrów wody na metr kwadratowy, lokalnie do 40 l/mkw. oraz porywy wiatru do 70-90 kilometrów na godzinę. Miejscami możliwy jest grad.
- źródło: tvn24.pl/tvnmeteo za IMGW
Przed nami kolejny niespokojny tydzień pod znakiem żaru i nawałnic.
Od pierwszego dnia nowego tygodnia upał i burze rozprzestrzenią się na większość regionów kraju. Musimy się liczyć z temperaturą do 30-31 stopni i popołudniowymi burzami, które mogą być intensywne, z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. Mogą powodować szkody.
Trzecia fala upałów w tym roku będzie miała identyczny przebieg, jak dwie poprzednie. Najszybciej zakończy się w zachodnich województwach, gdzie ostatnim upalnym dniem będzie wtorek (13.07). Będzie to też najgorętszy dzień z temperaturą sięgającą 33-35 stopni.
W kolejnych dniach upał będzie systematycznie spychany coraz dalej na wschód, gdzie utrzyma się zdecydowanie najdłużej, bo aż do piątku (16.07) włącznie. Nie jest to normalne zjawisko, ponieważ zazwyczaj najdłużej upały panują na zachodzie i południu kraju.
Z biegiem dni upał będzie słabszy, ponieważ wzrost temperatury będą ograniczać burze, pojawiające się coraz częściej, o każdej porze doby, i coraz silniejsze, z gradem i nawałnicami.
- źródło: twojapogoda.pl
Najnowsze komentarze