Herbicydy zawierające w swym składzie glifosat stosowane są w rolnictwie i ogrodnictwie od ponad czterdziestu lat. Żadna inna substancja aktywna, stosowana na tak ogromną skalę nie wzbudza takich kontrowersji jak ten związek. W mediach pojawiają się opinie, iż glifosat zagraża nie tylko środowisku naturalnemu, ale także zdrowiu ludzi, a z ekspertyz i doświadczeń, nie tylko producentów środków ochrony roślin, ale także wielu niezależnych placówek naukowych wynika, iż jego użycie, zgodne z etykietą-instrukcją stosowania, jest całkowicie bezpieczne.
Czy to możliwe, by opinie na temat tego związku były tak skrajne?
Wprowadzenie na rynek herbicydów zawierających glifosat okazało się komercyjnym sukcesem. Pierwszy z nich szybko stał się najbardziej popularnym, najpowszechniej używanym na świecie. Działa systemicznie, pobierany jest przez zielone części roślin, a następnie przemieszcza się po całej roślinie i dociera do jej części podziemnych powodując ich zamieranie.
Glifosat szybko zyskał aprobatę rolników, sadowników i ogrodników, gdyż jest niezastąpionym narzędziem w walce z chwastami.
W UE glifosat jest dopuszczony do użytku. Komisja Europejska, jej Komitet Apelacyjny wydał decyzję o wznowieniu rejestracji, obecnie jest dopuszczony do stosowania do końca 2022 roku. Restrykcyjne przepisy UE w kwestii dopuszczania preparatów do obrotu są gwarancją bezpieczeństwa środków ochrony roślin. Burza medialna trwająca wokół tego związku spowodowała, że został on przebadany ze szczególną wnikliwością i dokładnością.
W trakcie analiz i badań potwierdzono pozytywną ocenę bezpieczeństwa przeprowadzoną przez unijne organy zatwierdzające. Zgodnie z nimi zaleca się nieklasyfikowanie glifosatu jako substancji rakotwórczej.
To jedna strona medalu. Sam glifosat według oceny specjalistów jest bezpiecznym narzędziem, z którego rolnicy wciąż mogą korzystać. Jednak wiele badań wskazuje, iż toksyczność niektórych preparatów zawierających w swym składzie glifosat jest wyższa od toksyczności samej substancji czynnej.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż w tym kontekście naukowcy nie odnoszą się do serii najbardziej kontrowersyjnych w tej kwestii produktów – Roundupu.
Przypomnijmy, iż tylko na polskim rynku przed wycofaniem polietoksylowanej aminy łojowej (POA) dostępnych było około stu produktów zawierających glifosat. Producent Roundupu, jako pierwszy zareagował na te zmiany i wprowadził bezpieczne formulacje produkowane w innowacyjnej technologii.
Aktualnie, na rynku glifosatu mamy wyjątkową sytuację. Przed wycofaniem tallowaminy (POA) skuteczność jak i toksyczność preparatów wysokiej jakości była porównywalna z generykami. W herbicydach była stosowana i ta sama substancja aktywna, i te same nośniki. Aktualnie preparaty zawierające ten sam związek czynny zawierają zupełnie inne wspomagacze, które podnoszą skuteczność wykonywanego zabiegu.
Z wyników doświadczeń wynika, iż jedynie oprysk preparatami najwyższej jakości gwarantuje skuteczność i bezpieczeństwo.
Warto zaznaczyć, iż dodatkowo oryginalne formulacje glifosatu działają niezależnie od warunków atmosferycznych, pozwalają na szybszą uprawę po oprysku czy dają pewność działania już godzinę przed spodziewanym deszczem, co jest gwarancją skuteczności wykonanego zabiegu.
Wokół glifosatu, najczęściej używanej substancji aktywnej w herbicydach, w ostatnich latach wrzało. Wyniki badań i analiz wykazują, iż sam testowany związek, jeśli jest używany zgodnie z etykietą instrukcją użytkowania jest bezpieczny zarówno dla środowiska naturalnego, jak i zdrowia ludzi. Warto jednak wybierać preparaty, do produkcji których użyto wspomagacze nie podwyższające toksyczności. Decydując się na zastosowanie glifosatu, powinno się stosować go tylko wtedy, gdy jest to konieczne i wybierać produkty zawierające bezpieczne formulacje, czyli preparaty wysokiej jakości, a nie produkty generyczne. Kierowanie się ceną produktu, jako jedynym kryterium wyboru nie wydaje się słuszne i uzasadnione.
Znajomość aktualnej sytuacji na rynku glifosatów pozwoli na świadomy wybór najskuteczniejszego rozwiązania, a tym samym zapewnienie optymalnego wykorzystania zainwestowanych nakładów i zapewnieniu bezpieczeństwa. Takie podejście do wykorzystywania preparatów opartych na glifosacie jest szczególnie istotne w sytuacji, gdy brak alternatywy w postaci preparatów zawierających równie skuteczną i nie mniej bezpieczną substancję aktywną.
Informacja prasowa Anna Rogowska
Najnowsze komentarze