Żurawina - uprawa gatunku

Na forum w archiwum było spore zainteresowanie tą roślinką. Czy na tym też się przyjmie?

musi się przyjąć :D a masz coś wsadzonego??

Jeszcze nie, ale jestem mocno zainteresowana. W naszej okolicy jest założona plantacja żurawiny więc z tym nie jest problem. Najpierw muszę się zorientować jak wyglądałby rynek zbytu. Z tego co już się zorientowałam to w Stanach Zjednoczonych jest nadprodukcja (w tym roku) żurawiny i zaczyna do nas przyjeżdżać w dość niskich cenach. Czy ktoś z was sprzedawał już te owoce? jak jest z rynkiem zbytu? Owoce leśnej żurawiny na rynku lokalnym sprzedają się bez problemu. A jak będzie z takimi ?

A plantacja co powstała obok Ciebie to uprawa na sucho czy na mokro?

Kiedyś starałem się "zasięgnąć języka" na temat opłacalnoiści uprawy żurawiny w Polsce. Oczywiście chodziło mi o owoce dla przemysłu. I otrzymałem odpowiedź, że nie będę w stanie konkurować z owocami pochodzącymi ze zbieractwa na Białorusi i Ukrainie. Jakość owoców oczywiście jest kiepska z tych rejonów, ale cena czyni cuda. Może detal ma jakieś szanse, ale kto w mocno rozwarstwiającym się i ubożejącym  społeczeństwie kupi 1kg świeżej żurawiny za 25 zł/kg w detalu, gdy słoik 330ml przetwożonej kosztuje 5 zł?

Pomidor, 2015-01-30 13:22, napisał:

A plantacja co powstała obok Ciebie to uprawa na sucho czy na mokro?

Jest to plantacja do zbioru poprzez zalanie wodą. Znajduje się w Radomyślu w okolicy St. Woli. Gdzieś już wyczytałam, że jest to największa plantacja żurawiny w Europie i że założyła ją firma Sante. W każdym razie wygląda niesamowicie.

Kamczat  gdyby wyszło mi po 10 zeta netto za kilogram to dla mnie jest to bardzo opłacalne. Tym bardziej ze zbiór i na sucho i na mokro jest maszynowy i angażuje niewiele osób.

Masz rację, że 10 zł byłoby dobrą ceną.  A jeśli chodzi o tą ceną do przemysłu to na czas mojej rozmowy  (ładnych parę lat temu) produkt mrożony na Wschodzie miał rzekomo kosztować około 3 zł/kg.

Może ktoś wie, co się chroni w żurawinie przed przymrozkami?

Możesz wyjaśnić o co Ci chodzi z tym chronieniem? Czyżby o "pełzacze"  które występują naturalnie w lesie?

Chodzi mi o to ,jaką część rosliny nalezy chronić przed przymrozkiem.

Roślina nie wymaga okrycia zimą, przynajmniej ja swoich na poletku doświadczalnym  nie okrywam. Z moich obserwacji wynika że u mnie jest wrażliwa na przymrozki wiosenne  w porze kwitnienia. Na tej dużej plantacji o której wspominałam też zima nie jest okrywana.

Ochrona przed przymrozkami polega na zalaniu  plantacji wodą tak by większość pędów była pod nią lub montuje się system zraszaczy Ale to dotyczy plantacji uprawianie na sucho ;) duże masz to poletko testowe?

Czytałem o potrzebie ochrony kwiatów. U mnie kwitnie w czerwcu - lipcu, i brak w tym czasie przymrozków. Może nalezy chronić kwiaty przed upałem?

w czasie kwitnienia to potrzebna jest woda :) ale bez przesady . Alinka a ta plantacja nie opodal Ciebie nie jest pierwszą plantacją żurawiny w Polsce jak wszędzie w sieci piszą :) były już wcześniej tylko że nie udane, więc o tym sie nie wspomina :) 

Kiedy należy zbierać owoce? Ja czekam do wiosny, wtedy są smaczniejsze i bardziej soczyste.

Witam. Chciałam Was zapytać czy ma ktoś posadzoną żurawinę? Widziałam plantację w Nowinach, imponujące 6ha. Bardzo mnie interesuje ta krzewinka, ale internet nie wyczerpuje moich pytań. Może ktoś tutaj ma jakieś doświadczenie w opiekowaniu się żurawiną:) zakładam małą plantację, na razie mam około 12tys. sadzonek. Docelowo ma być 2ha. Może jest ktoś ze Świętokrzyskiego? Mam kilka pytań, mogę tez podzielic sie swoimi spostrzeżeniami;) 

Nie ma na to rynku zbytu, a ta duża plantacja jest mocno niedopracowana agrotechnicznie, więc może kiedyś...

Czy ja wiem..;) w mojej okolicy jest kobieta, która żyje z uprawy żurawiny. Więc muszę się nie zgodzić.

podejrzewam że większość owoców sprzeda się na rynku lokalnym, ewentualnie na giełdzie się dość szybko rozejdzie :D nawet z 2 ha. a sadzonki robisz sama ?

Te 12tysięcy kupiłam. Resztę chcę rozmnażać sama. Też mi się wydaje, że nie będzie problemu ze zbytem. Rynek nie jest nasycony

Nie jesteśmy w stanie nasycić rynku, wzrastające zapotrzebowanie u nas i na zachodzie na owoc świeży i przetworzony przy ogromnym koszcie założenia plantacji skutecznie ogranicza powstanie nasadzeń. Walczyć należy o rynek świeżego produktu ( super cena  10/16 zł hurt) w przetwórstwie to już trzeba konkurować z jankesami, choć nadal jest to cena opłacalna ok 1,5 dolca za kg.

w polsce tylko jedna firma kupuje i pakuje żurawinę na świeży rynek. ma to pod kontraktem (w tym roku byli np w lidlu) i cena zakupu wynosiła faktycznie 14zł, z tym że nie biorą od rolników tylko od firmy która tę plantację założyła. nie wiem jak wygląda sytuacja ze skupem żurawiny leśnej, może dobrze? jeśli chodzi o susz/mrożonkę z kanady ściągane są olbrzymie ilości po śmiesznej cenie więc ciężko z nimi konkurować.

Lukas9, zakładam taką uprawę, obcykałem rynek, nie ma problemu ze zbytem, zapotrzebowanie jest ogromne, Usy nie dostarczą produktu świeżego a zapotrzebowanie rokrocznie wzrasta. Żeby rozmawiać o dużym zbycie musi istnieć duża podaż produktu, obecnie w Polsce nie ma plantacji towarowych poza tą w Nowinach, w sumie obecnie też nie za duża 6/8 ha ( ładnie ją widać na geoportalu ) wobec czego nie ma z kim kontraktować trzeba dysponować ilościami całosamochodowymi żeby nawiązać jakąkolwiek współpracę z poważnym odbiorcą a dla mniejszych producentów byłby rynek drobnych hurtowni i warzywniaków, na skalę kraju to już potężny sumarycznie klient gdzie systematycznie można dostarczać niewielkie ilości towaru.

Rom24,jesteś z okolic Buska ,kiedyś tz 3-4 lata temu kupiłem trochę sadzonki u Kusibaba ale nie podolalem, tj chwast przezwyciezyl i dałem sobie spokój 

 Opryski na chwasty w żurawinie. Próby na własną odpowiedzialność.

 Substancja czynna Chlopyralid.

• Astor 360 SL (+ pikloram + aminopyralid)
• Bofix 260 EW (+ MCPA + fluroksypyr)
• Borowik 334 SL (+ pikloram)
• Cliophar 300 SL
• Galera 334 SL (+ pikloram)
• Kratos (+ pikloram)
• Lontrel 300
• Lontrel 72 SG
• Mniszek Ultra 070 EW (+ MCPA + fluroksypyr)
• Mniszek Ultra Hobby Al. (+ MCPA + fluroksypyr)
• Navigator 360 SL (+ pikloram + aminopyralid)
• Pontos (+ pikloram)
• Songhai 300 SL
•    Jeszcze możesz spróbować z Mezotrion -składnik czynny-  ( stosowałem, brak skutków ubocznych, wydaje się bezpieczny) i  Chinchlorak jest aktywnym składnikiem preparatu Quinstar 4L

Borowka13, jestem z okolic Staszowa. My też mieliśmy trochę chwastów, ale piaskowaliśmy sadzonki i było już lepiej. W tym roku najwyżej spróbujemy czyms spryskac :) 

Z żurawiną jest według mnie za dużo roboty,chociaż opłacalność to chyba jakoś wyrownuje, ja jednak wolę coś wyzszego, czyli borowka,Jagoda Kamczacka , a w przyszłym tygodniu przyjdzie mi 40 szt kilka odmian derenia na próbę,ja jestem z okolic miedzianej gory,pytałem bo w Busku-Zdroju mieszka osoba o takim nazwisku która kilka lat temu robiła mi schody debowe w domu

Ja mam nadzieję,że nam się praca zwróci jak żurawina zacznie owocować. Myśleliśmy o czymś jeszcze ale jednak zostajemy tylko przy żurawinie. Na razie rosła ładnie, zobaczymy na wiosne jak będzie :) 

I jakie efekty po latach? Jak z plennością? Czy poza rynkiem lokalnym są inne możliwości zbytu?