Witam,
Od tego sezonu użytkuję opryskiwacz z przekręcanymi końcówkami i rozpylaczami Albuz, z jednej pomarańczowe, drugiej czerwone rozpylacze.
Tego typu jak adresu poniżej:
http://img22.staticclassifieds.com/images_tablicapl/57319487_1_1000x700_rozpylacz-albuz-atr-80-rozpylacze-dysza-dysze-sadownictwo-kolo.jpg
Na początku oczywiście problemów żadnych nie było, natomiast od jakiegoś czasu zaczęło wychodzić coraz mniej oprysku na ha, nawet przy dużo większym ciśnieniu niż "zwykle" .
Przykładowo - przy ciśnieniu 13-14 barów wychodziło około 800L na ha, w tym momencie wychodzi około 500L przy ciśnieniu 20barów.
W między czasie opryskiwacz był rozkręcany i czyszczony, tzn rozpylacze oraz filtry.
Czy ktoś miał może podobną sytuację lub wie jak rozwiązać ten problem, jakieś sugestie, podpowiedzi?
Drugie pytanie to jak same rozpylacze powinny być ustawione - spłaszczenia powinny być w pozycji pionowej czy poziomej?
Pozdrawiam