zabiegi pielęgnacyjne puszkinskij

Prosze o pomoc w uformowaniu agrestu pod zbior kombajnowy odmiany puszkinskij...sadzonki(2 letnie) zostaly posadzone rok temu koniec marca i przyciete prawie przy samej ziemi na 2/3 oczka i potem przy puszczeniu lisci delikatnie podsypane ziemia....wiadome jest,ze jest to odmiana ospecyficznej miotelce....prosze doradzenie czy nalezy przyciac w takiej formie krzewu jaki jest na zdjeciach galazki czy lepiej zostawic go w takim stanie aby sam regulowal wzrost....z gory dziekuje za odp. mile widziane zdjiecia na maila z oznaczeniem co ewentualnie skrocic...valkiria1944@wp.pl.POZDRAWIAM(zdjecia byly robione na poczatku lutego tego roku)

barti024, 2016-02-21 17:11, napisał:

Prosze o pomoc w uformowaniu agrestu pod zbior kombajnowy odmiany puszkinskij...sadzonki(2 letnie) zostaly posadzone rok temu koniec marca i przyciete prawie przy samej ziemi na 2/3 oczka i potem przy puszczeniu lisci delikatnie podsypane ziemia....wiadome jest,ze jest to odmiana ospecyficznej miotelce....prosze doradzenie czy nalezy przyciac w takiej formie krzewu jaki jest na zdjeciach galazki czy lepiej zostawic go w takim stanie aby sam regulowal wzrost....z gory dziekuje za odp. mile widziane zdjiecia na maila z oznaczeniem co ewentualnie skrocic...valkiria1944@wp.pl.POZDRAWIAM(zdjecia byly robione na poczatku lutego tego roku)

jaka jest odległośc  miedzy sadzonkami pod zbiór kombajnowy  wydaje mi się że powinna być mniejsza

Wg. mojej wiedzy, kombajn nie za bardzo lubi takie krzaki i ich gałęzie płożące się po ziemi... I  tu chyba wyjścia są dwa... Albo to jakoś podciąć co pewnie związane jest  ze stratą plonu... Albo wymyślić jakiś sposób żeby te pędy prawie leżące na ziemi jakoś postawiać bardziej w pion... Może za pomocą jakiegoś patyka wbitego w środek krzaka i sznurka ?...  Przepraszam, ale tylko tyle przychodzi mi do głowy... Pozdrawiam !

Kiedyś widziałem taki agrest  nie pamiętam odmiany wiem tylko że ukraiński był porozkładany jeszcze bardziej też był pod kombajn po pierwszym kombajnowaniu gość był zrezygnowanu 60% zostało na krzaku a gałęzie które leżały na ziemi były poniszczone postanowił wyciąć wszystkie gałęzie które leżały na ziemi i te nad samą  ziemią i tak robi do dziś teraz mogę śmiało powiedzieć że agrest ma bardzo ładnie uformowany  i jeszcze jedno dorobił długi pobierak do kombajnu tak że podbiera łagodnie od samej ziemi.       A tak przy okazji zapytam jakie sprawdzone odmiany polecacie pod kombajn.

Z GÓRY DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI....NIESTETY SOKI JUZ RUSZYLY I POSTANOWILEM POKI CO ZOSTAWIC GO TAK JAK JEST....POZDRAWIAM

Ja bym jednak ciął to jeszcze teraz, wszystkie pędy leżące na ziemi ewentualnie te najniżej ziemi. Inaczej te co leżą na ziemi Ci się ukorzenią wiec problemy ze zbiorem, opryskami herbicydami itd. Jesli bys wszystko wyciął blisko ziemi to jeszcze bardziej się położy przy normalnym nawożeniu azotem.