Wynajem komory ULO pod grzyby

Witam. Czy miał ktoś do czynienia z wynajmem komory ULO pod grzyby? Nie wiem dokładnie jakie grzyby, prawdopodonie leśne, bo wynajem miał być na sezon grzybowy. Dostałem taką propozycję, ale się zastanawiam czy nie spaskudze sobie komory. Jakieś mocne czyszczenie, odkażanie itd. Czy ktoś ma jakies doświadczenie z tym tematem? Pozdrawiam.

Nie rozumiem w czym masz problem? Jeśli masz komorę ULO, to pewnie posiadasz też myjkę ciśnieniową + pianownica, a prawie na pewno Cię stać na taki zestaw. Myjesz płyty obornickie (bo chyba takie masz) + posadzkę lekką chemią, bez agresywnego zapachu i po problemie. Ewentualnie czyszczenie chłodnicy powietrza i płuca. To jak to jest?  Ewentualne ozonator powietrza, lub palenie siarki (siarka =korozja!?), do kompletu lampa UV i będzie sterylnie ;-) 

Zapytałem czy miał ktoś do czynienia z takim przypadkiem, a nie jak umyć komorę, ale dziękuję za odpowiedź. Bardziej chodziło mi o to czy jak te grzyby będą zbyt długo przechowywane i zaczęłyby się psuć lub w ogóle sam zapach grzybów czy nie pozostanie w komorze na dłuższy czas pomimo mycia dobrym detergentem. Nigdy nie miałem do czynienia z grzybami więc nie wiem jak to z nimi jest. Tak jak w pierwszym poście wskazałem pytanie do osób obeznanych w temacie..

A to przepraszam, że się wtrąciłem. W kwestii zapachu podobno sprawdza się ozonator powietrza, raczej jako usługa niż własne urzędzenie - koszty zakupu.

Heh bardziej interesujące pytanie jest takie : w jakiej atmosferze najlepiej przechowywać grzyby? 

Nie wiem, nie mam pojęcia. Komora i instalacja jest przystosowana do ultra niskiego stężenia tlenu, a co oni chcą z tymi grzybami dokładnie robić poza schłodzeniem to jeszcze nie wiem. Nie schodźmy proszę na boczne tematy, bo się śmietnik zrobi. Myślę, że ta informacja powinna być zawarta w jakiejś książce o uprawie grzybów.