Witam, mam ul trzmieli (kartonowy) i czytałem że one wygina po paru tygodniach lecz chciałbym spróbować je zostawić aby gdzieś gniazdo sobie zrobily albo coś. Czy są na to jakieś sposoby?
Witam, mam ul trzmieli (kartonowy) i czytałem że one wygina po paru tygodniach lecz chciałbym spróbować je zostawić aby gdzieś gniazdo sobie zrobily albo coś. Czy są na to jakieś sposoby?
Jeśli nie jest to nasz rodzimy gatunek trzmiela , a kiedys to było pewne że nie , to nie ma szans aby przeżyły zimę.Kiedyś to sprawdzałem i wtedy w sprzedaży były trzmiele których rodowód był z cieplejszych krajów i zimą po prostu ginęły w naszych warunkach.Chyba że się coś zmieniło i ruszyły plskie hodowle.
pit2015, 2017-06-11 20:52, napisał:
Cykl życiowy jest ładnie objaśniony na filmach yutube.
Mógłbyś podesłać taki film?
Poczytaj sobie trochę o trzmielach, bardzo sympatyczne owady, było kilka publikacji Mieczysława Bilińskiego np. Sezonowy chów trzmieli
u mnie w sadzie jest w tym roku gniazdo trzmieli w ziemi spora ,,jama"zrobiona wlot ok 10 cm lub wiecej ,dwa lata temu też było pod pniakiem wycietej wisni nawet jeden mnie ukasił w rekę jak kosiłem nad gniazdem trawę:)mkyslałem że trzmiele niatakują ciekawe ile ich jest w takim gniezdzie
Ja żonie do warzyw robiłem gniazda dla trzmieli. Gliniana doniczka, stare mysie gniazdo i do tego rurka obcieta z bambusa. Robiłem kopiec do połowy doniczki i na spód wprowadzona była rurka z bambusa ale tak aby do środka nia lało. Trzmiele się wprowadziły po tygodniu chyba. Okazało sie, ze to mysie gniazdo je przyciąga, jako substytut nory. Z jednego takiego mysiego gniazda chyba z 5 powstało trzmielników (tak nazywam budki dla trzmieli). W sadzie mam ule na własne potrzeby miodu.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl